Porażka 1:5 z Kazachami

01.02.18Utworzono
/uploads/assets/734/27173713_1840905539274332_2813964672858048804_o.jpg
Nie udało się - reprezentacja Polski przegrała z Kazachstanem 1:5 w drugim swoim meczu na mistrzostwach Europy. Polacy nie stracili jeszcze szansy na awans z grupy - aby biało-czerwoni znaleźli się w ćwierćfinale, w ostatnim meczu naszej grupy Kazachowie muszą pokonać Rosjan wyżej, niż nas.

Polacy zaczęli mecz jak z Rosją - uważnie w obronie, ale już w 3 minucie nie upilnowali przy rzucie rożnym Taynana, który uderzeniem zza pola karnego zaskoczył Michała Kałużę. Kazachowie grali z bramkarzem w ataku, ale nie podejmował on zbytniego ryzyka. A w 9 minucie goście wyszli z kontrą i Orazov wepchnął piłkę do naszej bramki.

 

Po golu na 0:2 liczyliśmy na jakąś zmianę w grze biało-czerwonych w ataku. Nic takiego nie nastąpiło, a w końcówce pierwszej połowy rywale podwyższyli na 4:0.

 

Druga połowa była już w wykonaniu biało-czerwonych znacznie lepsza. Częściej zagrażaliśmy bramce rywali. W 29 minucie po rzucie rożnym Dominik Solecki pięknie uderzył z woleja i pokonał bramkarza Kazachów. Więcej się niestety nie udało, a rywale zdołali podwyższyć zwycięstwo po ładnym uderzeniu Douglasa.

 

Decydujący dla naszych losów mecz Rosji z Kazachstanem w sobotę.

 

Polska - Kazachstan 1:5 (0:4)
Bramki: Solecki (29) - Taynan (3), Orazov (9), Żamankułow (20), Perszin (20-przedłużony karny), Douglas (37)

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Łączy nas piłka