Siedem meczów - cztery godziny emocji

09.02.21Utworzono
/uploads/assets/3104/harmonogram21.png
Dziś siedem meczów 21. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Jaki będzie scenariusz tych spotkań?

Lider Rekord Bielsko-Biała zagra w Brzegu z zespołem Fit-Morning Gredar. Trudno spodziewać się innego rozstrzygnięcia, niż wygrana mistrza Polski.

 

Próbujący gonić Rekord Constract Lubawa podejmie FC Reiter Toruń. Wicelider z Lubawy jest faworytem, ale ciężko wyczuć, jak zaprezentuje się po porażce w Chorzowie 1:2 z Clearexem, która może go kosztować szansę na tytuł.

 

O meczu trzeciego Piasta Gliwice z czwartym Clearexem Chorzów już pisaliśmy TUTAJ. Piąty Acana Orzeł Jelcz-Laskowice dziś nie gra.

 

Szósty zespół Red Dragons Pniewy zmierzy się w Lesznie z ósmą Grupą Inwestycyjną Malepszy. Ciężko wskazać faworyta.

 

Znajdujący się na dziewiątej pozycji futsaliści Red Devils Chojnice podejmą dziesiąty LSSS Team Lębork. Minimalnie większe szanse przyznajemy przyjezdnym z Lęborka.

 

Pojedynek dwóch sąsiadów w tabeli także w starciu Dremana Opole Komprachcice (11. pozycja) ze Słonecznym Stokiem Białystok (12. lokata). Czyżby remis...?

 

Trzynasty AZS UW Darkommp Wilanów nie zagra. Za to w Katowicach starcie AZS UŚ z P.A. Nova Gliwice - czyli wielka szansa dla obu drużyn na awans w tabeli i nadzieja na początek udanej walki o utrzymanie się w STATSCORE Futsal Ekstraklasie. Faworytem katowiczanie.

 

Jak będzie? Oczywiście nie wiemy, ale wiemy na pewno, że goli i emocji nie zabraknie. Zapraszamy na cztery godziny futsalu od 18.15.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. DB / Rekord Bielsko-Biała