Słoneczny Stok wygrywa i świętuje

15.12.18Utworzono
/uploads/assets/1500/moksrunda.jpg
Cenne trzy punkty Słonecznego Stoku Białystok: na zakończenie roku podopieczni grającego trenera Adriana Citki pokonali Piasta Gliwice 4:3. Dla gliwiczan to jeszcze nie koniec futsalowego roku: 21 grudnia podejmą mistrza Polski, Rekord Bielsko-Biała.

W 17 minucie Vitalij Lisniczenko huknął mocno - piłka odbiła się od poprzeczki bramki Piasta i wylądowała w bramce. Ale w następnej akcji gliwiczanie wywalczyli rzut wolny i Rafał Franz wyrównał.

 

W 26 minucie Damian Grabowski dopadł do odbitej piłki i wyprowadził Słoneczny Stok Białystok na drugie w meczu prowadzenie. Jednak w 28 minucie piękną indywidualną akcją popisał się Sergio Parra. Szybko jednak zrobiło się 3:2, gdy goście "przysnęli" przy rzucie rożnym Słonecznego Stoku - i Marcin Firańczyk praktycznie strzelił do pustej bramki. Piasta stać było na jeszcze jedną odpowiedź: w 32 minucie Franz wykorzystał zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Ale na trafienie Firańczyka w 33 minucie - gdy ten w polu karnym przyjął piłkę po strzale Citki, obrócił się i uderzył - już nie odpowiedzieli.

 

A po meczu futsaliści Słonecznego Stoku urządzili sobie zakończenie rundy (na zdjęciu). Zajmują 7. miejsce.

 

Słoneczny Stok Białystok - Piast Gliwice 4:3 (1:1)

Bramki: Lisniczenko (17), Grabowski (26), Firańczyk 2 (29, 33) - Franz 2 (17, 32), Parra (28)

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Słoneczny Stok Białystok