Spokój w Chojnicach

12.08.18Utworzono
/uploads/assets/1216/reddevilsch.jpg
W porównaniu do sytuacji i transferów w Jelczu – Laskowicach to w ekipie drugiego beniaminka wręcz błogi spokój. Bo jak inaczej nazwać dwa transfery? Co prawda z klubu odeszły osoby z reprezentacyjną przeszłością, ale tych ruchów chyba można było się spodziewać.

 

Chojniczanie przygotowania do sezonu rozpoczęli na przełomie lipca i sierpnia. W pierwszym sparingu zremisowali na wyjeździe ze swoim niedawnym ligowym rywalem: Politechniką Gdańską 2:2. Bramki dla drużyny z Futsal Ekstraklasy zdobywali: Przemysław Laskowski i Sebastian Kartuszyński. Kolejny sparing chojniczanie rozegrają już w środę – rywalem w hali w Chojnicach będzie kolejny pierwszoligowiec Constract Lubawa (g. 14.30).

 

Do drużyny z Chojnic latem dołączyli: 30-letni Ukrainiec Andriy Burdiuh oraz 21-letni Jakub Kąkol z FC Kartuzy. W ubiegłym sezonie Kąkol mógł się pochwalić obiecującymi statystykami – w 20 meczach zdobył 15 bramek. Dla tego pierwszego natomiast występy w Chojnicach będą pierwszymi poza granicami własnego kraju. Dużym osłabieniem natomiast dla beniaminka FE jest zapewne strata Sebastiana Wojciechowskiego, który przeniósł się bliżej rodzinnych stron (pochodzi z Jastrzębia – Zdroju) – w nadchodzącym sezonie będzie bowiem grał w ekipie beniaminka, ale tego z grupy południowej pierwszej ligi.

 

Dodajmy także, że nastąpiła roszada na najważniejszej funkcji w drużynie – nowym szkoleniowcem został jeden z symboli Red Devils, Jakub Mączkowski, który będzie grającym trenerem. Zastąpił na tym stanowisku Andrzeja Biangę.

 

I chociaż do startu sezonu jeszcze trochę zostało, to w Chojnicach już wiedzą, że zagrają w Lidze Mistrzów. W zakończonych w weekend mistrzostwach Polski w beach soccerze drugie miejsce zajęły dziewczyny z Red Devils Ladies Chojnice. Oznacza to, że „Czerwone Diabły” zagrają wiosną przyszłego roku w plażowej Lidze Mistrzów.

 

foto: Red Devils Chojnice