Ulga i nagroda za wysiłek

27.09.21Utworzono
/uploads/assets/3689/gdansk-lebork.jpg
Za nami zaledwie trzy kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy a już mamy grupę czterech drużyn, które nad sześcioma innymi mają co najmniej osiem punktów przewagi. Ale w miniony weekend nie tylko zespoły z czołówki miały prawo być zadowolone: trzy drużyny zanotowały pierwsze zwycięstwo lub pierwszy punkt.

W 3. kolejce nasi futsaliści strzelili 50 goli. Średnia ponad 6 na mecz zawsze cieszy.

 

Dziewięć goli padło w Gdańsku, gdzie pierwsze zwycięstwo w sezonie zanotował beniaminek AZS UG, który 5:4 pokonał LSSS Team Lębork.

 

- Zwycięstwo nie przyszło łatwo, ale bardzo zależało nam, by zmazać plamę sprzed tygodnia - mówi strzelec dwóch goli dla AZS UG, Piotr Wardowski. - Przez 30 minut graliśmy dobry mecz i wydawać się mogło, że mamy go pod kontrolą. Ostatnie 10 minut to coś, nad czym musimy popracować, bo nie możemy w tak łatwy sposób trwonić kilkubramkowej przewagi (AZS UG prowadził 4:0, ale osiem minut później było już 5:4 - dop. red.). Cieszymy się z tych trzech punktów, jest to dla nas spora ulga i nagroda za wysiłek włożony przez zawodników i sztab trenerski, ale też motywacja do dalszej pracy.

 

Pierwszy punkt wywalczył FC Reiter Toruń, po wyjazdowym remisie 2:2 z Clearexem Chorzów.

 

- Przyjęliśmy punkt z niedosytem. Nie może być inaczej, skoro 3 minuty przed końcem prowadzisz 2:0 w wyrównanym meczu - mówi trener FC Reiter, Łukasz Żebrowski. - Kluczowa dla losów meczu była sytuacja z czerwoną kartką dla Marcina Mrówczyńskiego. Biorąc pod uwagę wcześniejszy uraz Patryka Szczepaniaka i chwilę po przedłużonym rzucie karnym uraz Michała Wojciechowskiego, to straciliśmy w krótkim czasie trzech kluczowych zawodników, co bardzo skomplikowało sytuację w końcówce spotkania.

 

Pierwszy punkt, także po remisie na wyjeździe 2:2 - z Fit-Morning Gredarem Brzeg - zdobył również Sloneczny Stok Białystok.

 

- Punkt bardzo ważny, zdobyty na wyjeździe z zespołem, z którym w zeszłym sezonie przegraliśmy oba mecze - podkreśla Michał Osypiuk ze Słonecznego Stoku. - Z przebiegu meczu remis sprawiedliwy, dużo bramkowych sytuacji z obu stron. Niestety, szybko łapaliśmy po pięć fauli w obu połowach i musieliśmy zacząć grać bardzo ostrożnie, więc dodatkowo cieszy fakt, że nie doprowadziliśmy do przedłużonego rzutu karnego. Cenny punkt również z uwagi na terminarz, bo początek ligi mamy w tym roku bardzo ciężki.

 

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. AZS UG Gdańsk