W Białymstoku zagrają o wszystko

21.04.22Utworzono
/uploads/assets/4176/22.moks_vs_rdc_przestrzelski_-1.jpg
Sezon 2021/2022 STATSCORE Futsal Ekstraklasy wchodzi w decydującą fazę. Już w najbliższy weekend rozegrana zostanie 25. kolejka, która być może pozwoli nam odpowiedzieć na kilka istotnych pytań. Choć niewątpliwym szlagierem tej serii spotkań będzie starcie Constractu z Rekordem, równie duży ciężar gatunkowy będzie miało spotkanie dwóch zespołów rozpaczliwie walczących o utrzymanie, w którym MOKS Słoneczny Stok Białystok podejmie LSSS Team Lębork.

Na półmetku rozgrywek wydawało się, że trzecim – oprócz Górnika Polkowice i AZS-u UG Gdańsk – murowanym kandydatem do spadku z ligi jest MOKS Słoneczny Stok Białystok. Zespół z Podlasia na wiosnę w żadnym stopniu nie przypomina jednak zespołu z pierwszej rundy, a jego szanse na utrzymanie w elicie są bardzo realne. Wpływ na taki stan rzeczy ma z pewnością pozyskanie w zimowym okienku transferowym dwóch Kolumbijczyków, którzy robią na polskich parkietach prawdziwą furorę. Helver Tachack w dotychczasowych dziewięciu spotkaniach zapisał na swoim koncie aż 11 bramek, do których dorzucił dwie asysty. Identycznym bilansem strzeleckim legitymuje się także Cristian Neme, który w swoim dorobku ma także pięć decydujących podań.

 

Trzeba jednak przyznać, że bardzo dobra gra i solidne wyniki to nie tylko efekt pozyskania kolumbijskich zawodników. Cała drużyna z Podlasia prezentuje się bowiem zdecydowanie lepiej niż jesienią, o czym przekonało się już kilka wyżej notowanych ekip. Warto podkreślić, że nawet zespoły z ligowej czołówki – choć ostatecznie zapisały na swoim koncie zwycięstwa – nie miały z białostoczanami łatwych przepraw. Dość powiedzieć, że zespół prowadzony od niedawna przez Aleksandra Danilenkę w dziewięciu wiosennych meczach zgromadził na swoim koncie 14 punktów, w całej rundzie wiosennej zdobył ich natomiast jedynie dziesięć. Jeśli drużyna z Podlasia w sobotę pokona przed własną publicznością LSSS Team Lębork – wreszcie ucieknie ze strefy spadkowej.

 

Nie będzie to jednak zadanie łatwe, goście z Lęborka doskonale zdają sobie bowiem sprawę z wagi tego spotkania. Ponadto podopieczni Wojciecha Pięty zrobią wszystko, aby przerwać niekorzystną passę – czterech z rzędu przegranych w STATSCORE Futsal Ekstraklasie. Biorąc jednak pod uwagę formę rywala wydaje się, że to nie lęborczanie będą faworytem najbliższego starcia. Jeśli jednak swój dzień będzie Davidson Silva wszystko jest możliwe. W końcu 18 goli i osiem asyst nie wzięło się z niczego.

 

Warto przypomnieć, że w pierwszym starciu pomiędzy tymi zespołami górą byli zawodnicy z Lęborka. Świetne zawody zaliczył wówczas zdobywca dubletu – Yvaaldo Gomes, którym tym razem będzie musiał jednak pauzować za kartki, a po jednym trafieniu dorzucili Giancarlo Sammut, Sergio Monteiro oraz Davidson. Dla białostoczan dwie bramki zdobył z kolei dobrze spisujący się również na wiosnę Kamil Gryko, jedną dorzucił także Mateusz Łabieniec. Wydaje się jednak, że solidnie wzmocnieni zimą i znajdujący się w wysokiej dyspozycji Podlasianie mogą w najbliższą sobotę pokusić się o wzięcie odwetu za tamten mecz.

 

Starcie pomiędzy MOKS-em Słoneczny Stok Białystok a LSSS Teamem Lębork zaplanowano na najbliższą sobotę (23.04) o godzinie 12:00. Transmisję przeprowadzi stacja CANAL+ Sport 5, a mecz będzie można zobaczyć również w aplikacji Canal+ Online. Pozostałe starcia 25. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy będzie można natomiast zobaczyć „na żywo” na platformie WP Pilot.


Autor: Paweł Staniszewski

Fot. Damian Przestrzelski