Widzew odczaruje Stegu Arenę?

19.11.23Utworzono
/uploads/assets/5433/305520976_512083624251994_6962242653439586242_n.jpg
Dreman czy Widzew? Kto będzie górą w starciu czwartej z siódmą ekipą FOGO Futsal Ekstraklasy? Niedziela z pewnością dostarczy nam wielu futsalowych emocji, ale mecz w Opolu zdecydowanie zapowiada się jako jedne z najciekawszych.

Oba zespoły w bieżącym sezonie śmiało mogą powiedzieć, że pod względem liczby punktów i aktualnego miejsca w tabeli jest lepiej niż się spodziewano. Dreman, choć traci do trzeciego Rekordu już pięć oczek, to znajduje się na czele peletonu goniącego trójkę hegemonów ligi, z kolei Widzem ma na tym etapie dość bezpieczną, sześciopunktową przewagę nad strefą play-off.

W minioną środę zarówno Dreman jak i Widzew nie wygrały swoich spotkań. Ekipa prowadzona przez Hiszpana Toniego Correderę zremisowała u siebie z Red Dragons Pniewy. Długo zanosiło się na to, że Tygrysy wyjdą z tego pojedynku zwycięsko, ale ostatecznie Czerwone Smoki zdołały doprowadzić do remisu. Dreman stracił tym samym punkty w drugim meczu z rzędu. Wcześniej kontynuował serię siedmiu zwycięstw z rzędu. Zadowolony z przebiegu środowego spotkania nie był trener Corredera, który zdawał sobie sprawę z tego, że jego drużyna przespała pierwszą połowę meczu.

Łodzianie w środę przegrali z Constractem kończąc serię czterech kolejnych wygranych. Mecz z mistrzami Polski źle zaczął się dla Widzewa. Lubawianie szybko objęli prowadzenie, które systematycznie podwyższali. Zawodnicy Marcina Stanisławskiego wcale tak źle jednak nie wyglądali w starciu z wyżej notowanym rywalem. Śmiało można powiedzieć, że atakowali, naciskali i szukali honorowego trafienia, jednak piłka nie chciała wpaść do siatki. Porażka z mistrzem Polski wstydu zatem nie przynosi, a ważniejsze dla Widzewa były cztery wcześniejsze zwycięstwa, które pozwalają na to, że aktualnie ekipa Marcina Stanisławskiego znajduje się w strefie play-off z sześciopunktową przewagą.

Póki co dobrze wygląda gra Widzewa. Widać, że trener Stanisławski potrafił poukładać drużynę po wielu zmianach w klubie w przerwie letniej. Dodatkowo dość optymistycznie wygląda terminarz łodzian do końca 2023 roku. Po meczu z Dremanem czekają ich potyczki z teoretycznie niżej notowanymi rywalami: Red Dragons, Clearexem i AZS-em UW Darkomp. Mecz z Dremanem wydaje się być tym najtrudniejszym sprawdzianem, przynajmniej na papierze.

Oba zespoły mierzyły się ze sobą w historii występów w FOGO Futsal Ekstraklasie dwukrotnie. W zeszłym sezonie zespół, który grał u siebie wygrywał. Dreman pokonał Widzew 4:1, podczas gdy łodzianie we własnej hali pokonali Tygrysy 3:2.

Mecz Dremana Opole Komprachcice z Widzewem Łódź odbędzie się już dziś w Stegu Arenie o godzinie 17:00. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Pilot WP. 


Fot. sportoweopole.pl