Do startu nowego sezonu pozostało

:::
DniGodzinMinutSekund
Start ligi

Wszędzie dobrze, ale… na wyjeździe najlepiej?

04.01.23Utworzono
/uploads/assets/4727/leszno.jpg
Czwarte miejsce na koniec rundy jesiennej to najlepszy wynik w historii występów GI Malepszy Arth Soft Leszno w FOGO Futsal Ekstraklasie. Co jednak ważniejsze, to także świetna pozycja startowa do bycia rozstawionym w fazie play-off.

Dla GI Malepszy Arth Soft Leszno runda jesienna była wyjątkowo udana. Czwarte miejsce zajęte na koniec rundy jesiennej to najlepszy wynik w historii klubu z Wielkopolski, a tym bardziej ważniejszy w obecnych rozgrywkach. W końcu to właśnie czwarta pozycja jako ostatnia daje możliwość rozegrania dwóch spotkań u siebie w pierwszej fazie play-off.

- Jestem zadowolony z obecnego miejsca ligowej w tabeli. Bilans punktów przez nas zgromadzonych też jest zadowalający, ale przytrafiła się nam seria trzech porażek z rzędu. W tych spotkaniach powinniśmy mieć co najmniej trzy punkty więcej. Z pewnością na plus można zaliczyć zdobycie przez nas osiemnastu punktów na wyjeździe w czasie rundy jesiennej – ocenia Tomasz Trznadel, trener GI Malepszy Arth Soft Leszno.

A wcale nie musiało wyglądać to tak kolorowo. Leszczynianie sezon ponownie bowiem rozpoczęli od porażki w pierwszym meczu na terenie beniaminka. Wszystko odmieniła jednak jeszcze bardziej niespodziewana wygrana w następnym meczu – z mistrzem Polski, Piastem Gliwice, którą trener Trznadel określa jako przełomową dla drużyny:

- Źle zaczęliśmy sezon, przegraną w Łodzi. Wypadło nam po tym meczu trzech kluczowych zawodników, a mimo wszystko wygraliśmy z mistrzem Polski. Druga przegrana z rzędu na początku sezonu mogłaby źle wpłynąć na zespół. Wygrana z Piastem dała pozytywny brodziec w następnych meczach.

Patrząc na statystyki w oczy rzuca się przede wszystkim zdecydowanie większa liczba ataków i strzałów rywali, w tym celnych, na które pozwalają leszczynianie. Mimo to graczy Tomasza Trznadla można pochwalić, bo jak wiemy – liczy się to co w bramce, a odsetek strzałów celnych zakończonych bramką spadł akurat o pięć punktów procentowych. A gdzie zdaniem szkoleniowca szukać większej liczby zdobytych punktów? Jedna z odpowiedzi jest dość oczywista – u siebie:

- Druga runda zawsze jest trudniejsza. Musimy zdobyć więcej punktów we własnej hali. Mam nadzieję, że będzie jak najmniej urazów i wymuszonych absencji ze względu na kartki. Wierzę też, że kilku zawodników da trochę więcej drużynie, co może mieć istotny wpływ na zdobycz punktową i miejsce w tabeli po rundzie rewanżowej.

A czy zespół zamierza się w jakikolwiek sposób jeszcze wzmocnić?

- Kadrę mamy szeroką i w miarę wyrównana od początku sezonu. Większość zespołów się wzmacnia, ale my zostajemy w takim składzie osobowym na drugą rundę – kwituje Tomasz Trznadel.

STATYSTYKI RUNDY JESIENNEJ GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO:

Pozycja w tabeli: 4 (+2 względem poprzedniej rundy jesiennej)

Liczba zdobytych punktów: 25

Średnia punktów na mecz: 1.78 (+0.18)

Liczba zdobytych bramek: 52

Bramki zdobyte na mecz: 3.71 (-0.75)

Liczba straconych bramek: 46

Bramki stracone na mecz: 3.28 (+0.44)


Liczba przeprowadzonych ataków na mecz: 104.92 (+0.36 względem poprzedniego sezonu)

Liczba oddanych strzałów na mecz: 42.21 (-2.39)

Procent ataków zakończonych strzałem: 40% (-2)

Liczba strzałów celnych oddanych na mecz: 18.28 (-0.32)

Procent strzałów celnych: 43% (+2)

Procent strzałów celnych zakończonych bramką: 20% (-4)


Liczba przeprowadzonych ataków przez rywali na mecz: 112.92 (+14.42 względem poprzedniego sezonu)

Liczba oddanych strzałów przez rywali na mecz: 48.14 (+12.44)

Procent ataków rywali zakończonych strzałem: 42% (+6)

Liczba strzałów celnych oddanych przez rywali na mecz: 16.78 (+4.38)

Procent strzałów celnych rywali: 34% (bez zmian)

Procent strzałów celnych rywali zakończonych utratą bramki: 19% (-5)


Liczba strzałów zablokowanych na mecz: 16.28 (4.68 względem poprzedniego sezonu)

Procent strzałów zablokowanych: 33% (+1)


Fot. Sławomir Kowalski