Zwycięski koniec Legii. Dwusetka „Milesa”

06.05.23Utworzono
/uploads/assets/5034/340823915_178294221740333_7179957191230483570_n.jpg
Legia Warszawa w swoim ostatnim spotkaniu tego sezonu wygrała 5:4 z Jagiellonią Białystok. Dwusetną bramkę na parkietach FOGO Futsal Ekstraklasy zdobył w ty meczu Mariusz Milewski.

W spotkaniu Jagiellonii Białystok z Legią Warszawa wszystko już niemalże było pewne. Goście byli pewni już utrzymania. Gospodarze, grający tego dnia wyjątkowo w Ełku, mieli zapewnioną z kolei fazę play-off. Jedyną niewiadomą pozostawały pozycje, na których sezon zasadniczy zakończa oba zespoły.

I zdecydowanie ciekawiej zapowiadało się to w zespole Jagiellonii. Bo o ile Legia mogła maksymalnie awansować na 11. miejsce, tak białostoczanie mogli znaleźć się na siódmym, szóstym, a nawet na piątym miejscu, co dawałoby im teoretycznie łatwiejszą drogę do strefy medalowej.

Legia nie miała jednak zamiaru ułatwiać gospodarzom tego zadania, choć i ci sami starali się sobie utrudnić zadanie. Najpierw czerwoną kartkę za fal na Andre Luizie otrzymał Mateusz Lisowski, co szybko wykorzystali przyjezdni, a do siatki po asyście Rui Pinto trafił Davidson Silva.

Odpowiedzieć udało się Jackowi Stefanowiczowi, uderzając płasko z dalszej odległości przy dalszym słupku. Zaraz potem na listę strzelców wpisał się też Cristian Neme, ale prawdziwym bohaterem ostatnich minut był Andre Luiz. I to bohaterem pozytywnym oraz negatywnym. Najpierw w nieco ponad minutę ustrzelił dublet, aby do szatni schodzić ostatecznie z dwoma żółtymi kartkami, co oznaczało dla niego koniec meczu, a zarazem koniec sezonu.

Wynik ponownie się jednak odwrócił po zmianie stron. Jednym z autorów tego zdarzenia ponownie był zaś Neme, pewnie wykorzystując rzut karny, a niedługo potem dołączył do niego także Kamil Sakowicz i mieliśmy 4:3.

Jagiellonia mając korzystny wynik zaczęła kraść czas. Wycofała z pola gry bramkarza i starała się jak najdłużej utrzymywać przy piłce. To zostało jednak szybko ukarana przez Mariusza Milewskiego, który po przechwycie uderzył ładnym lobem wprost do siatki, zdobywając tym samym swoją bramkę numer 200 na parkietach FOGO Fustal Ekstraklasy.

Kropkę nad i postawił zaś Rui Pinto. Trafiając na 5:4 ustalił wynik spotkania, dla Legii szansę awansu na 11. miejsce w tabeli, a jednocześnie pozbawił Jagiellonię możliwości awansu na 5. miejsce.  


JAGIELLONIA BIAŁYSTOK – LEGIA WARSZAWA 4:5 (2:3)

Bramki: Jacek Stefanowicz 12, Crisitan Neme 13, Kamil Sakowicz – Davidson Silva 10, Andre Luiz 14, 15, Mariusz Milewski 28, Rui Pinto 39.