Michał Klaus: Wygrana była blisko, ale punkt cieszy

21.01.21Utworzono
/uploads/assets/3048/Michal-klaus-po-meczu.jpg
Co prawda w ostatnim spotkaniu najlepszy strzelec AZS UW DARKOMP Michał Klaus nie zdobył gola, ale częściej też musiał być pod własnym polem karnym, niż pod bramką rywali. Tuż po meczu zawodnik przyznał, że cieszy się z jednego punktu, choć czuć było pewien niedosyt.

Jak ocenisz mecz z Clearexem?

 

Wygrana była blisko, ale punkt cieszy. Przed meczem pewnie remis brali byśmy w ciemno, co nie oznacza że przed wyjściem na parkiet stawialiśmy się na przegranej pozycji. Przeciwnie, chcieliśmy walczyć do końca o jak najlepszy rezultat.

 

Remis 4:4 uznany będzie za niespodziankę i faktycznie coś w tym jest, bo goście niespodziewanie uniknęli porażki.

 

To było fajne widowisko dla widzów przed telewizorami i ciężko powiedzieć czego nam zabrakło. Powiedziałbym raczej co miał Clearex, a miał indywidualność Sebastiana Leszczaka, którzy przełożył piłkę i uderzył ją tam gdzie powinien.

 

Może zabrakło nieco spokoju?

 

Na pewno chłodnej głowy brakowało, bo mieliśmy swoje sytuacje na 5:3, a wtedy myślę że Clearex już by się nie podniósł. Nie ma jednak co gdybać.

 

Cały wywiad z Michałem Klausem przeczytasz TUTAJ