Sobota26.04.2025, 16:30
Sobota26.04.2025, 16:30
Sobota26.04.2025, 16:30
Sobota26.04.2025, 19:00
Sobota26.04.2025, 19:00
Sobota26.04.2025, 19:00
Sobota26.04.2025, 19:00
Jak nietrudno się domyślić przyczyną jest koronawirus, który niestety nie omija także futsalistów. Mimo trudności, rozgrywki toczą się dość sprawnie. Część zaległości udało się nadrobić i z dużym prawdopodobieństwem możemy już powiedzieć, które zespoły będą liczyć się w grze o miejsca medalowe. Bezkonkurencyjny na ten moment jest Rekord. Bielszczanie na koncie mają już dziewieć zwycięstw. Najtrudniej było im pokonać Piasta. Jak wiemy pojedynek między mistrzem Polski a mającym aspiracje medalowe gliwiczanami zakończył się wygraną drużyny prowadzonej przez Andrzeja Szłapę 3:2.
– Rekord pokazał, że w meczu, w którym wszyscy dają z siebie wszystko i graja więcej niż na sto procent decydują detale. Wygrali z nami jedną bramką, choć my też stworzyliśmy sobie sporo okazji, aby przechylić szalę na swoją korzyść, a tymczasem daliśmy się „oszukać” i nie zachowaliśmy zimnej krwi w akcjach, kiedy traciliśmy gole. Jesteśmy zli, bo punkty uciekły i musimy ich szukać w następnych meczach – mówił po starciu z Rekordem Michał Widuch.
Cały asrtykuł do przeczytania TUTAJ.