Rafał Franz: Constract nas niczym nie zaskoczył

14.12.20Utworzono
/uploads/assets/3020/PIACON.png
W Futsal Ekstraklasie rozegrano już 15. serię spotkań. Tym razem obyło się bez większych niespodzianek. Głównie wygrywali faworyci. Rekord bez większego trudu rozprawił się z Orłami z Jelcza-Laskowice wygrywając 9:1 i tym samym bielszczanie obronili fotel lidera.

W meczu na szczycie, określanym tak jako hit kolejki Constract Lubawa pokonał Piasta Gliwice 4:0. Fakt zwycięstwa gospodarzy nie jest jakąś szczególną niespodzianką, bo szanse przed tym pojedynkiem były równe. Nie mniej jednak fakt, że gliwiczanie nie odpowiedzieli żadnym golem jest już zaskoczeniem. Taka sytuacja w tym sezonie bowiem jeszcze podopiecznym Orlando Duarte nie zdarzyła.

 

– Drużyna z Lubawy zagrał dobrze w defensywie, a my zagraliśmy zbyt bojaźliwie w ataku i zbyt mało agresywnie w obronie. To przełożyło się na taki, a nie inny wynik – ocenił w rozmowie z nSport+ Rafał Franz.

 

Cały artykuł wraz z wypowiedziami znajdziesz TUTAJ