26-letni Sidor jest jednym z tych zawodników gdańskiego klubu, który nie miał jeszcze okazji zadebiutować na najwyższym poziomie. – To prawda, nie miałem jeszcze okazji zadebiutować w STATSCORE Futsal Ekstraklasie i nie mogę doczekać się momentu, w którym to się stanie. Jestem bardzo ciekaw tego przeskoku i różnicy poziomów pomiędzy I ligą a ekstraklasą. Chłopaki mówią, że jest to totalnie inny poziom, ale dla mnie jest to fajna sprawa, nowe wyzwanie, którego nie mogę się doczekać – podkreśla.

Zawodnik, który przygodę z piłką rozpoczynał na dużym boisku w barwach Lechii Gdańsk zaznacza, że na tym poziomie nie ma już miejsca na błędy. - W STATSCORE Futsal Ekstraklasie nie będzie czasu na naukę, ale zarówno ja, jak i zespół jesteśmy na to gotowi. Musimy podejść do tego optymistycznie i w każdym spotkaniu celować w zdobycie trzech punktów. Tylko takie nastawienie sprawi, że będziemy w stanie cokolwiek ugrać w tej lidze – mówi.

Sidor opowiada także o aspektach indywidualnych, w których jego zdaniem ma największe pole do poprawy. - Z pewnością chciałbym poprawić skuteczność. W I lidze ten aspekt nie stał bowiem u mnie na najwyższym poziomie, a sytuacji do zdobycia bramek miałem sporo. W pierwszej kolejności skupiam się zatem na poprawieniu tego elementu, a co będzie dalej… zobaczymy – opowiada.

Jakie zatem są cele zawodnika AZS UG na najbliższe rozgrywki? - Na pewno chciałbym spędzić na parkiecie jak najwięcej minut, walczyć o tę pierwszą „ósemkę” – to jest mój główny cel indywidualny na zbliżające się rozgrywki.  Celu drużynowego jako takiego sobie nie stawiamy. Celem samym w sobie będzie zwycięstwo w każdym kolejnym meczu ligowym. Wtedy będzie dobrze – zapowiada odważnie.

Autor: Paweł Staniszewski

Fot. AZS UG Gdańsk

Zapis rozmowy w formie video dostępny jest TUTAJ