Po spotkaniach seniorskiej reprezentacji Polski przyszła pora na mecz naszej reprezentacji młodzieżowej. Zawodnicy prowadzeni przez Łukasza Żebrowskiego mieli rozegrać w sumie pięć spotkań, w tym na pewno ze Słowenią, Hiszpanią oraz Turcją.

W starciu z pierwszą z wymienionych reprezentacji bramek jednak przez bardzo długi czas nie było. Mimo optycznej przewagi biało-czerwonych, ci nie byli w stanie pokonać słoweńskiego bramkarza i na przerwę schodzili przy bezbramkowym remisie.

Po zmianie stron Polacy wciąż prowadzili grę, ale wymiernych korzyści to nie przyniosło. Co gorsza po złym podaniu Kacpra Sendlewskiego do Filipa Turkowyda futsalówkę przejął jeden ze Słoweńców i momentalnie po sytuacji sam na sam z bramkarzem mieliśmy 0:1.

Zawodnikowi Constractu na szczęście udało się zrehabilitować. Przy wykonaniu rzutu rożnego dobrze wypatrzył wbiegającego Kacpra Opatowskiego, który na raty, ale jednak zdołał doprowadzić do remisu.

A że stałe fragmenty gry nam wychodziły, to i druga bramkę zdobyliśmy po rozegraniu ze stojącej piłki. Krótkie podanie z autu z prawej strony dostał Maciej Mazur i uderzając w okienko przy bliższym słupku dał naszej kadrze prowadzenie, które chwilę później po przejęciu piłki także podwyższył.

Tym samym Polska wygrała 3:1 w pierwszym spotkaniu fazy grupowej. Już jutro spotka się natomiast z Hiszpanią, która także dziś pokonała Turcję aż 12:1!

POLSKA – SŁOWENIA 3:1 (0:0)

Bramki dla Polski: Kacper Opatowski, Maciej Mazur x2.

Autor: Łukasz Leski

Fot. Futsal Week