Okres przygotowawczy w zespole Constractu Lubawa można uznać za zakończony. Już jutro mistrzowie Polski przystąpią do pierwszego meczu w Lidze Mistrzów, następnie czeka ich Superpuchar Polski, a potem już rywalizacja ligowa. O co będą grać zawodnicy Dawida Grubalskiego?

Prognoza: Walka o mistrzostwo Polski.

Na ten moment, na ponad dziewięć miesięcy przed końcem sezonu 2023/24, patrząc na kadrę, jej potencjał oraz wyniki Constractu z poprzednich lat trudno wnioskować inaczej. Każdy inny wynik niż medal mistrzostw Polski będzie można uznać za duże zaskoczenie. Brak choćby półfinału fazy play-off za sensację, ale i rozczarowanie.

Kadra

Bramkarze: Victor Lopez (Hiszpania), Grzegorz Okuniewski, Hubert Zadroga, Nicolae Neagu (Mołdawia).

Zawodnicy z pola: Pedrinho (Brazylia), Oskar Dmochewicz, Martin Dosa (Słowacja), Everton (Brazylia), Sebastian Grubalski, Maciej Jankowski, Paweł Kaniewski, Tomasz Kriezel, Adriano Lemos (Brazylia), Mateusz Lisowski, Mateusz Mrowiec, Jakub Raszkowski, Claudinho (Brazylia), Kacper Sendlewski.

Zdobyć jedną bramkę więcej

Przed Constractem Lubawa historyczny sezon. Liga Mistrzów, możliwość zaprezentowania się całej Europie. Nie można jednak zapominać o krajowym podwórku, gdzie czekać będzie obrona mistrzostwa Polski. I o ile tutaj cel drużyny znamy, tak nad jakimi celami indywidualnymi możemy się zastanowić? Patrząc wstecz naturalnym jest obrona przez Pedrinho tytułu najlepszego asystenta. Brazylijczyk sięgał po niego przez ostatnie dwa sezony, notując za każdym razem po 30 ostatnich podań.

Tym czego żadnemu z Konstruktorów nie udało się jednak jeszcze zdobyć jest korona króla strzelców. Tu głównym pretendentem będzie z pewnością Jakub Raszkowski, który jako jedyny zawodnik utrzymuje przez ostatnie dwa sezony skuteczność na poziomie +25 goli. Za każdym razem do zostania najlepszym strzelcem brakowało mu jednak jednego trafienia. Indywidualny cel na ligowych parkietach wydaje się być zatem naturalny, ale na pewno nie będzie łatwy do zrealizowania. Patrząc na kadry innych zespołów, ale także samego Constractu, kandydatów z kandydatów do zdobycia tego tytułu ułożylibyśmy niezły skład.

Najciekawszy transfer: Sebastian Grubalski.

Choć trudno to uznać za klasyczny transfer , to jednak tak trzeba na to patrzeć. Powrót Sebastiana Grubalskiego to zdecydowanie jedna z najlepszych informacji tego lata. I to nie tylko dla Constractu. Przed swoim postanowieniem o zawieszeniu kariery był to etatowy reprezentant Polski. To z nim w składzie, mimo młodego wieku, nasza kadra najpierw awansowała, a następnie pojechała na ostatnie Mistrzostwa Europy.

Trudno zatem doszukiwać się minusów w decyzji o powrocie. Nawet na siłę. Do FOGO Futsal Ekstraklasy wraca bowiem wciąż młody i utalentowany zawodnik, być może ponownie przyszły reprezentant naszej kadry. Kadry, którą czekają przecież jedne z najważniejszych spotkań ostatnich. Dla Constractu to z kolei możliwość posiadania szerszego wyboru, a w obliczu nadchodzącej większej liczby spotkań, każdy zawodnik, a szczególnie zaznajomiony z grą na najwyższym poziomie, może być na wagę… obrony złota.

Transfery

Przybyli: Mateusz Mrowiec (Piast Gliwice), Everton Ferreira (Union Africa Ceuti, Hiszpania), Mateusz Lisowski (Jagiellonia Białystok), Claudinho (SCU Torreense, Portugalia), Martin Doša (FK Chrudim, Czechy), Sebastian Grubalski (powrót po rocznej przerwie).

Odeszli: Ludgero Lopes (Real Elmos Herentals, Belgia), Malaguti (Burela FS, Hiszpania), Mateusz Madziąg (We-Met FC Kamienica Królewska), Jaakko Alasuutari (Futsal Cesena, Włochy), Deco.

Sparingi

Constract Lubawa – WE-MET FC Kamienica Królewska 4:2

Constract Lubawa – AZS UW DARKOMP Wilanów 6:1

Constract Lubawa – Jaegersborg BK Futsal Gentofte (Dania) 6:1

Bramki: Tomasz Kriezel x2, Mateusz Lisowski, Jakub Raszkowski, Pedrinho, Everton - Louis Veis.

Constract Lubawa – Jaegersborg BK Futsal Gentofte (Dania) 7:3

Bramki: Tomasz Kriezel, Claudinho, Maciej Jankowski x2, Mateusz Lisowski x2, Pedrinho - Zakaria El-Ouaz, Emil Scott Rasmussen, Loouis Veis.

Constract Lubawa – Żalgiris Kowno (Litwa) 11:0

Constract Lubawa – Żalgiris Kowno (Litwa) 5:5

Bramki: Jakub Raszkowski, Tomasz Kriezel, Claudinho x2, Pedrinho – Rafael, Janderson, Lukas Sendzikas, Deividas Reimaris.

Fot. FOGO Futsal Ekstraklasa / Paweł Jakubowski