W starciu Szczurka (AZS UŚ Katowice) z Dewuckim (Piast) ten pierwszy strzelił dla gospodarzy dwa gole z rzutów wolnych, futsalówka po uderzeniach tego drugiego także dwa razy znalazła się w siatce (po pierwszym strzale trafienie zapisano jako samobójcze... Szczurka).

Dewucki mógł zostać samodzielnym bohaterem meczu, ale na 20 sekund przed końcem nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego – trafił w słupek.

Remis nie ucieszył żadnej z drużyn. AZS prowadził przecież 2:0, a remis nie poprawił pozycji Piasta w walce o czołowe miejsca w tabeli.

AZS UŚ Katowice – Piast Gliwice 2:2 (1:0)

Bramki: Szczurek 2 (16, 22) – Szczurek (28-samobójcza), Dewucki (35)

W starciu Słonecznego Stoku Białystok z broniącym tytułu mistrza Polski Rekordem Bielsko-Biała można było spodziewać się wielu bramek. I tak się stało.

Gospodarze liczyli na słabszy dzień gości – i mogli liczyć do 7. minuty. Wówczas Michal Seidler rozwiązał worek z golami. Już do przerwy Rekord prowadził 5:0 i stało się jasne, że Słoneczny Stok nie będzie pierwszą drużyną, która odbierze liderowi punkty. Białostocczanie jednak ambitnie walczyli do końca i ucieszyli swych kibiców dwoma golami.

Słoneczny Stok Białystok – Rekord Bielsko-Biała 2:9 (0:5)

Bramki: Firańczyk (38), Citko (39) – Seidler 2 (7, 8), Franz 3 (13, 19, 39), Bondar 2 (20, 24), Kałuża (32), Surmiak (40)

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Rekord Bielsko-Biała