Początkowo mecz wydawał się całkiem wyrównany. Bliski zamknięcia precyzyjnego podania był Wanat, jednak nie zdążył on dołożyć nogi. Wasążnik musiał interweniować w następnym sytuacjach, jednak świetnie radził sobie z zatrzymywaniem rywali. Piętka próbował również Rezende.

Wynik spotkania otworzył Lebid, który z ostrego kąta wpakował piłkę do siatki. Objęcie prowadzenia zmotywowało gospodarzy do kreowania sobie następnych sytuacji bramkowych. Już minutę później Szwed zaliczył rajd środkiem boiska i podając piłkę do Fareniuka, Eurobus podwyższył wynik spotkania.

Drużyna gości nie potrafiła zaskoczyć rywala, a Ci nie zamierzali się zatrzymywać. W dziesiątej minucie bramkę zdobył Leo Santana. Dmochewicz zanotował nieprecyzyjne podanie obok własnej bramki, a zawodnik z Przemyśla, z pierwszej piłki, wpakował futsalówkę do siatki.

Gospodarze popisali się świetną akcją i po strzale w słupek przez Leo, Lebid dokończył dzieło swojej drużyny. Texom Eurobus Przemyśl objął prowadzenie na 4:0. Przed szansą stanął goalkeeper gości, który przez całe boisko posłał futsalówkę prosto w słupek. Chwilę później zanotował on świetną interwencję.

Jonatan De Agostini pięknie obrócił się z piłka i po jego podaniu, Leo Santana skompletował swój dublet. Goście zdecydowali się na grę w przewadze. Przed utratą kolejnej bramki, uratował ich słupek. Do przerwy pozostał wynik 5:0.

Drugą odsłonę spotkania, goście rozpoczęli grając w przewadze. Jorge Tendero zaliczył mocny strzał, jednak piłka odbiła się od słupka. Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Po przejściu Wanata z piłką obok linii końcowej, Bruninho oddał celny strzał na bramkę gości.

Już dwie minuty później, Lebid precyzyjnie przymierzył obok lewego słupka i skompletował hat-tricka. Wysokie prowadzenie nie zdemotywowało gospodarzy do walki o kolejne gole w tym spotkaniu. Goście wciąż grali w przewadze.

AZS UW Darkomp Wilanów wykreował świetne sytuacje bramkowe, jednak goalkeeper gości był nie do zatrzymania. Leo Santana zanotował strzał w słupek. Lebid ponownie popisał się precyzyjnym uderzeniem i zdobył swojego czwartego gola w tym spotkaniu.

Guilherme w fenomenalny sposób strzegł bramki gospodarzy. Swojego gola doczekał się również kapitan zespołu z Przemyśla. Po podaniu Santany, Wanat wpakował futsalówkę do siatki. Pięknym uderzeniem popisał się również De Agostini i podwyższył wynik spotkania. AZS UW Darkomp Wilanów nie strzelił bramki honorowej, a gospodarze wygrali aż 10:0

TEXOM EUROBUS PRZEMYŚL - AZS UW DARKOMP WILANÓW 10:0 (5:0)

Bramki: Yaroslav Lebid 5, 12, 25, 35, Artem Fareniuk 6, Leo Santana 10, 19, Bruno Henriqe Ferreira 23, Mateusz Wanat 38, Jonatan De Agostini 40