Gwiazda Ruda Śląska chce na dłużej zagościć w elicie

07.06.19Utworzono
/uploads/assets/1862/gwiazdka.jpg
Po trzech lata przerwy Gwiazda Ruda Śląska powróciła do Futsal Ekstraklasy. Zespół z Górnego Śląska już w poprzedniej kampanii był bliski awansu do elity, ale na ostatniej prostej okazał się słabszy od Uniwersytetu Gdańskiego. Tym razem udało się.

Halembianie wykorzystali swoją szansę i w dwumeczu barażowym pokonali Constract Lubawa, który przez niektórych fachowców był uważny za faworyta tego starcia.


- Dwa lata temu, kiedy powierzaliśmy kierowanie zespołem Bartłomiejowi Nodze i Łukaszowi Kujawie to plan zakładał awans w ciągu 24 miesięcy i ten cel udało się zrealizować. Przed nami kolejne wyzwania. Już przed rokiem byliśmy blisko powrotu, ale noga nam się powinęła tuż przed metą. Znamy swoje miejsce w szeregu, ale zrobimy wszystko, żeby na dłużej zagościć w elicie – powiedział Arkadiusz Grzywaczewski, prezes rudzkiego klubu.


Jednym z zawodników, którzy pamiętają jeszcze smak gry w najwyższej klasie rozgrywkowej jest Ariel Piasecki. 31-latek rozegrał w żółto-niebieskiej koszulce ponad 120 meczów i doskonale zna futsalowe realia. Co więcej: nie ukrywa, że na ten awans Gwiazdorzy solidnie zapracowali przez cały długi sezon.


- Wracamy na należne nam miejsce. Nigdy nie zakończyliśmy w ostatnich latach rozgrywek w grupie południowej I ligi poniżej 3. miejsca. Zawsze biliśmy się do samego końca o awans. Kapitalne jest w tym wszystkim to, że młodzież, która wywalczyła promocję do Futsal Ekstraklasy, będzie mogła jej posmakować i się sprawdzić. Nadchodzący sezon będzie dla nas bardzo trudny, ale wierzę, że latem się wzmocnimy i podejmiemy rękawicę – zdradził Piasecki.


Gwiazda przygotowania do nowego sezonu rozpocznie pod koniec lipca. Sztab szkoleniowy pracuje jednak już teraz na pełnych obrotach, domykając ostatnie szczegóły. Trwają również wysiłki, żeby zatrzymać w klubie dwóch doświadczonych golkiperów, Aleksandra Waszkę oraz Dawida Barteczkę. Jednym i drugim interesują się inne śląskie zespoły.


- Spotykamy się po raz pierwszy 29 lipca i rozpoczynamy cały makrocykl treningowy, który potrwa 6 tygodni. Będziemy pracować fizycznie, ale również sporo miejsca poświęcimy taktyce. Chcemy czymś zaskoczyć zespoły, które występują w ekstraklasie. Karuzela transferowa się kręci, ale na razie skupiamy się na utrzymaniu obecnej kadry. W chwili obecnej to jest dla nas priorytetem. Mam nadzieję, że uda nam się dokonać latem przynajmniej dwóch wzmocnień – stwierdził Bartłomiej Noga, szkoleniowiec rudzkiej drużyny.


Włodarze beniaminka kończą spinać budżet i rozglądają się za sponsorami. W nadchodzącej kampanii  w ekstraklasie zagra aż 6 zespołów z województwa śląskiego. W tym takie uznane marki, jak Rekord Bielsko-Biała, Clearex Chorzów czy Piast Gliwice. Konkurencja na regionalnym rynku będzie więc ogromna.


- Ostatnio wszyscy gratulowali nam awansu i pytali, czy wystartujemy... Mogę wszystkich uspokoić, że Gwiazda w Futsal Ekstraklasie na pewno zagra. Kompletujemy ostatnie dokumenty, zabezpieczyliśmy środki na wpisowe oraz objęcie udziałów, ale cały czas działamy, żeby zwiększyć budżet. Mamy szansę na otrzymanie większych środków z miasta i rozmawiamy też z trzema firmami, które są zainteresowane sponsoringiem. Mecz barażowy z Constractem pokazał, że Ruda Śląska jest głodna dobrego futsalu. Chcemy to wykorzystać – zakończył Grzywaczewski.

 

Tekst: Rafał Szlaga

Zdj. Gwiazda Ruda Śląska