Najpierw (od godz. 19) do walki ruszą FC Toruń i Pogoń’04 Szczecin. Sentymentalny mecz dla trenera torunian, Łukasza Żebrowskiego, którego futsalowe życie związane było z Pogonią. Do tego oficjalnie karierę zakończy zawodnik gospodarzy Michał Suchocki.

Kolejne mecze już od 20. Czy Piast Gliwice jest w stanie nawiązać równorzędną walkę z Rekordem? Pod warunkiem, że goście będą mieli gorszy dzień. Piast traci mało bramek – może w tym można upatrywać szansy gliwiczan.

Drugi po spotkaniu Piasta z Rekordem hit dnia: mecz Gatty Zduńska Wola z LEX Kancelarią Słomniki, czyli starcie o drugie miejsce. Oba zespoły zmierzyły się ze sobą przed sezonem. Lepsza była Kancelaria, która wygrała 2:1. Gatta na razie tylko wygrywa u siebie. - Mecz z Gattą, do tego na wyjeździe, będzie odpowiedzią na pytanie: czy jesteśmy w stanie wywalczyć czołowe miejsca w tej lidze – mówi trener LEX Kancelarii, Miłosz Kocot. - Żeby to osiągnąć, będziemy musieli być skoncentrowani przez cały mecz.

Śląskie derby: AZS UŚ Katowice kontra Clearex Chorzów. Faworytem będą goście (na zdjęciu), którzy wygrali dwa ostatnie mecze. Z kolei katowiczanie w czterech ostatnich meczach zdobyli tylko punkt i spadli na przedostatnie miejsce. Ale derby, to derby.

I jeszcze Słoneczny Stok Białystok podejmie AZS UG Gdańsk. Mecz drużyn, które mają na koncie remis z Gattą i zwycięstwo z FC Toruń. To może być bardzo trudny pojedynek dla grających w lidze Typerów. Słoneczny Stok jest w tabeli szósty, AZS dziewiąty, ale mają tyle samo punktów. – Ciężary – określa spotkanie grający trener gdańszczan, Wojciech Pawicki. – To nasz sąsiad w tabeli. Jedziemy do nich z nadzieją, że będziemy kontynuować dobrą grę z poprzedniego spotkania. Wiemy, że rywale dużo grają z wycofanym bramkarzem, jedziemy do Białegostoku przygotowani na to.

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Agnieszka Olejniczak „Dziennik Łódzki”