Zespół Red Devils na razie nie ma oficjalnie pierwszego trenera. Zarząd klubu nie doszedł do porozumienia z Andrzejem Biangą, byłym szkoleniowcem reprezentacji Polski, w sprawie przedłużenia kontraktu.

Na pytanie, czy zarząd szuka następcy Biangi prezes Dalecka odpowiada: 
- Zostawię to bez komentarza.
- To może inaczej: jest już kandydat, z którym trwają rozmowy?
- O, tak już lepiej - uśmiecha się pani prezes.

Zespół Red Devils Chojnice awansował do ekstraklasy z pierwszego miejsca w grupie północnej pierwszej ligi. 16 zwycięstw, 3 remisy i tylko 3 porażki to bardzo dobry bilans. O co powalczy w najwyższej klasie rozgrywkowej? - Na dziś wygląda na to, że o utrzymanie się - mówi Dalecka. - Ale nie chcemy powtórki z ostatniego sezonu w Futsal Ekstraklasie, dlatego liczymy na coś więcej. Elicie chyba na razie nie dorównamy, ale w trakcie sezonu, kto wie... Damy radę.

Prezes Dalecka łączy obowiązki prezesa z pracą zawodową oraz wychowaniem dwójki dzieci. Dlatego łatwo nie ma. - Dużo obowiązków - przyznaje. - Myślałam, że w pewnych sprawach jako kobiecie będzie mi trochę łatwiej, np. w pozyskiwaniu sponsorów, ale tak nie jest.

Zespół Red Devils po okresie roztrenowania będzie miał wolne. - Przygotowania do nowych rozgrywek powinniśmy rozpocząć 1 sierpnia - informuje Dalecka.

Tekst: Krzysztof Dziedzic
Zdj. Aleksander Knitter