Sezon zasadniczy dobiegł końca, czas na ostateczne starcia pomiędzy czołową ósemką. Patrząc na pary ćwierćfinałowe fazy play-off mamy takie, w których faworytami są zespoły, które zajęły trzy pierwsze miejsca i zarazem te, które medale dzielą między sobą od trzech sezonów. Jest też para, która wzbudza największe zainteresowanie, bowiem ciężko wskazać w niej faworyta. Tytuł artykułu niejako odnosi się do pojedynku Dremana Opole Komprachcice z GI Malepszy Arth Soft Leszno i "dokoptowania" czwartego zespołu do półfinałów, ale ani myślimy przyznawać już miejsca w półfinale Constractowi Lubawa, Rekordowi Bielsko-Biała i Piastowi Gliwice. 

Dreman, podobnie jak leszczynianie, drugi raz z rzędu znalazł się w fazie play-off. W poprzednim sezonie Tygrysy rywalizowały w ćwierćfinale z Constractem Lubawa i mimo tego, że skazywani byli na pożarcie, to godnie się zaprezentowali. Przegrali wprawdzie w obu meczach - 2:4 i 2:3, ale pozostawili po sobie dobre wrażenie. Teraz w klubie dokonano odpowiednich wzmocnień. Z nowym trenerem Tonim Correderą drużyna niemalże od początku znajdowała się w czubie ligowej tabeli i ostatecznie zakończyła rozgrywki na piątej pozycji. Dreman dobrze prezentował się w fazie zasadniczej. Potrafił pokonać Rekord czy urwać punkty Piastowi. Teraz przychodzi ostateczny egzamin. Czy Tygrysy stać na coś więcej?

Nieco więcej szans na papierze na awans do półfinału mają leszczynianie. Podopieczni Tomasza Trznadla zakończyli sezon na czwartym miejscu, czyli przy ewentualnym trzecim, niedzielnym meczu zagrają u siebie. W ogóle przed GI Malepszy Arth Soft nadchodzą kluczowe dwa tygodnie. Najpierw rywalizacja z Dremanem o półfinał fazy play-off, a w przyszłym tygodniu dwumecz z Piastem Gliwice w finale Pucharu Polski - 1 i 3 maja. Leszczynianie przed rokiem również zajęli czwarte miejsce na koniec sezonu zasadniczego i wówczas w ćwierćfinale wyeliminowali Red Dragons Pniewy po trzech spotkaniach. W półfinale i meczu o trzecie miejsce musieli uznać wyższość odpowiednio Rekordu i Piasta. Pora postawić krok dalej i powalczyć o medale. 

W sezonie zasadniczym w rywalizacji pomiędzy Dremanem a GI Malepszy Arth Soft wygrywały zespoły, które grały na wyjeździe. Najpierw leszczynianie pokonali Tygrysy 3:0 w Opolu, a w odpowiedzi Dreman wygrał w Hali Trapez 4:3. 

Pierwszy mecz pomiędzy Dremanem Opole Komprachcice a GI Malepszy Arth Soft Leszno zostanie rozegrany w środę o godzinie 19:00. Transmisję przeprowadzi TVP Sport.