Dla pniewian to realna szansa na powiększenie, i tak już dużej, przewagi nad strefą spadkową oraz włączenie się do walki o piąte miejsce. Oczywiście większe znaczenie wynik ma dla zajmującego ostatnie miejsce w tabeli zespołu P.A. Nova - dla którego każdy punkt jest na wagę utrzymania się.

Zawodnicy Red Dragons zapewniają, że nie zlekceważą rywali.

- Do każdego meczu podchodzimy z takim samym zaangażowaniem: czy jest to drużyna walcząca o mistrzostwo, czy o utrzymanie - zapewnia Gracjan Miałkas z Red Dragons. - Jesteśmy świadomi, że zespół z Gliwic nie jest w komfortowej sytuacji i w każdym meczu będzie zaciekle walczyć o trzy punkty. Ma kilku doświadczonych zawodników sprzed kilku sezonów i to oni będą starali się wprowadzić ład do swojego zespołu. Jesteśmy przygotowani na to, że to my będziemy prowadzić grę. P.A. Nova z pewnością skupi się bardziej na obronie i będzie liczyć na kontrataki, na które musimy być w pełni przygotowani.

- Po ostatnim wysokim zwycięstwie w Białymstoku drużyna z Pniew przyjedzie bardzo naładowana do Gliwic - ocenia zawodnik P.A. Novej, Piotr Hiszpański. - Jednak w naszej sytuacji nie możemy już patrzeć wstecz. Gramy u siebie i na pewno jeżeli każdy da z siebie 100 procent, to jesteśmy w stanie zdobyć trzy punkty, które w obecnej sytuacji są nam bardzo potrzebne.

Początek meczu o godz. 19 - transmisja w TVCom.pl.

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. P.A. Nova Gliwice