Transmisja z meczu na stronie YouTube klubu z Wilanowa.

Sytuacja obu zespołów w STATSCORE Futsal Ekstraklasie jest podobna: są sąsiadami w środku tabeli. Czyli - bez szans na medal i bez zmartwień o utrzymanie się. Dlatego występy w Pucharze Polski są dla nich bardzo ważne: dają możliwość osiągnięcia sporego sukcesu. W ostatnim meczu ligowym Red Dragons przegrali w Gliwicach z wiceliderem Piastem gładko 0:6, a trener Łukasz Frajtag nie ukrywał, że zależało mu bardzo na braku kontuzji i kartek. - Nie mogliśmy pograć agresywnie, bo jednak chłopcy mieli z tyłu głowy, żeby nie faulować. W pierwszej połowie faulu nie zrobiliśmy - stwierdził po spotkaniu.

Czerwone Smoki z Pniew w ubiegłym roku zdobyły Puchar Polski, więc dlaczego nie miałyby wygrać także teraz...? Droga jeszcze dość daleka, ale środowy rywal nie jest z tych najtrudniejszych.

Podobnie myślą w AZS UW Darkomp: pokonać pniewian i już występ w ćwierćfinale będzie bardzo dobrym wynikiem.

- Pniewy to doświadczony zespół - mówi reprezentant Polski z AZS UW Darkomp, Michał Klaus. - Mają w swoich szeregach byłych jak i obecnych reprezentantów Polski, a jeden z nich, Patryk Hoły, jest w świetnej formie, co pokazał w niedawno zakończonych mistrzostw Europy. Także zapowiada się ciekawy mecz.

Początek meczu w środę o 21. Na zwycięzcę w ćwierćfinale czeka już Piast Gliwice.

Tekst: Krzysztof Dziedzic

Zdj. Red Dragons Pniewy