Przed tą kolejką mówilibyśmy też o rywalizacji lidera z wiceliderem. Constract przewodzi stawce drużyn w rozgrywkach ligowych, a Piast ma do lubawian tylko trzy punkty straty. Dzięki zwycięstwu Rekordu w Pniewach w sobotę, ekipa wicemistrza Polski przedzieliła jednak dwóch ostatnich mistrzów.

Constract przystępuje do nadchodzącego meczu ligowego świeżo po turnieju Elite Round w hiszpańskiej Majorce. Mistrzowie Polski zaprezentowali się ze świetnej strony zdobywając sześć punktów w trzech meczach. Lubawianie pomimo porażki z Palmą, śmiało mogą powiedzieć, że rywalizowali jak równy z równym z obrońcą tytułu mistrzów Europy. Popisem może być występ przeciwko Olmissum, wygrany przez Constract aż 7:2.

Co ciekawe, to Palma jest jedynym zespołem, który w poprzedniej edycji Ligi Mistrzów pokonał ówczesnego mistrza Polski - Piasta Gliwice i jedynym, który okazał się lepszy w bieżącej kampanii od Constractu. Nie mamy zatem się czego wstydzić, a ostatnie nasze wyniki na arenie międzynarodowej tylko potwierdzają, że FOGO Futsal Ekstraklasa rośnie w siłę.

Powroty do ligowej rzeczywistości Constractu niekoniecznie sprzyjają jednak temu zespołowi. Gdy lubawianie wygrali Main Round w Chorwacji, toczyli bój w Sierakowicach przeciwko We-Metowi, a ostatecznie ten mecz zakończył się niespodziewanym remisem. Trener Dawid Grubalski musi zatem odpowiednio przygotować swój zespół, żeby przestawił się na rozgrywki ligowe, a śmiało można powiedzieć, że tym razem poprzeczka wędruje nieco wyżej.

Po tym, jak Piast przegrał u siebie z Rekordem w dziewiątej kolejce, szybko wrócił na odpowiednie tory. Gliwiczanie wygrali cztery kolejne mecze i choć nie imponowali w nich formą strzelecką, a same rozmiary zwycięstwa nie były jakoś spektakularne, to należy docenić, że brązowi medaliści poprzedniego sezonu znów zaczęli zwyciężać i na dobre zadomowili się na podium FOGO Futsal Ekstraklasy.

W dotychczasowych meczach ligowych pomiędzy Constractem a Piastem górą lubawianie. Zawodnicy obecnych mistrzów Polski wygrywali pięciokrotnie, przy trzech remisach i dwóch zwycięstwach Piasta. Constract był górą dwukrotnie w sezonie, kiedy to gliwiczanie zdobyli tytuł mistrzów Polski, a warto wspomnieć też świetny półfinał play-off w minionych rozgrywkach, kiedy to najpierw w Gliwicach górą byli podopieczni Dawida Grubalskiego, a gdy rywalizacja przeniosła się do Lubawy, to po karnych zwyciężył Piast, aby w decydującym spotkaniu wygrał Constract.

Hitowy mecz czternastej kolejki pomiędzy Constractem Lubawa a Piastem Gliwice zostanie rozegrany w najbliższą środę o godzinie 20:00 w Lubawie. Transmisję ze spotkania przeprowadzi Pilot WP.