FC REITER TORUŃ – GWIAZDA RUDA ŚLĄSKA 3:4

Do przerwy drużyny zdobyły tylko po jednej bramce. Ostatecznie o jedno trafienie lepsza okazała się Gwiazda Ruda Śląska, która udanie zrewanżowała się za porażkę w pierwszym meczu. Gola na minutę przed końcem zdobył Dominik Środa. W niedzielę FC Reiter Toruń czeka wyjazd na mecz z Marbud Team Jutrosin w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Dzień wcześniej rudzianie rozpoczną pucharową przygodę na dalekiej delegacji, mierząc się z ekipą Przylep Park Świdnica.

RED DRAGONS PNIEWY – AZS UŚ KATOWICE 2:3

Akademicy dokonali wzmocnień w trakcie przerwy zimowej, dołączając do składu Michała Kubika oraz Patryka Zająca. Pniewianie rozpoczęli rok od niepowodzenia, przez cały mecz próbując odrobić straty. Gospodarze nie wykorzystali nawet przedłużonego rzutu karnego – Mateusza Kosteckiego zatrzymał Dawid Barteczka. AZS UŚ Katowice walczy o fazę play-off, ale chętnych na ósme miejsce w tabeli jest wielu. Red Dragons Pniewy mają sześć punktów straty do bezpiecznej pozycji.

WE-MET KAMIENICA KRÓLEWSKA – CONSTRACT LUBAWA 3:4

Drugą rundę We-Met rozpoczął od meczu z Constractem Lubawa. Wrześniowe spotkanie zakończyło się porażką beniaminka aż 2:8, jednak tym razem zaprezentowali się oni lepiej. Kamil Roll, nowy nabytek zespołu, strzelił gola w 19. minucie, pokazując się z dobrej strony. To jednak nie wystarczyło na wicemistrzów Polski.

PIAST GLIWICE – AZS UW DARKOMP WILANÓW 10:0

Akademików na start nowego roku czekał prawdopodobnie jeden z najtrudniejszych meczów – przeciwko liderowi tabeli. Gliwiczanie już w pierwszej połowie zdobyli pięć bramek. Tuż przed przerwą czerwoną kartkę obejrzał Allex Rezende. W drugiej części spotkania gospodarze dołożyli kolejne pięć trafień. Wynik mógł być jeszcze wyższy, gdyby Rodrigo Dasaiev wykorzystał rzut karny.

WIDZEW ŁÓDŹ – LEGIA WARSZAWA 2:0

Oba kluby dzielił w tabeli tylko jeden punkt na korzyść Legii. Oba zespoły wzmocniły się w zimowym okienku transferowym, co zapowiadało emocjonujące widowisko. Kibice wykupili wszystkie bilety, a Aaro Paappanen, nowy zawodnik Widzewa, zdobył debiutancką bramkę przed pełną salą. Po zmianie stron tempo gry utrzymywało widzów w napięciu. Widzew próbował zdobyć trzecią bramkę, aby zamknąć mecz, podczas gdy Legia walczyła o bramkę kontaktową.

BSF ABJ BOCHNIA – GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO 2:3

W emocjonującym meczu rozegranym we wtorek drużyna BSF ABJ Bochnia uległa GI Malepszy Arth Soft Leszno. Spotkanie przyciągnęło licznie zgromadzonych kibiców oraz widzów przed telewizory. Decydująca bramka padła na 32 sekundy przed końcem meczu. Gospodarze wykazali się determinacją, ale skuteczność była po stronie gości. Podopieczni trenera Antuna Bacica dwukrotnie przekroczyli limit fauli, za co sędziowie musieli podyktował rzut karny. Dwa razy do jego wykonania podszedł Mateusz Lisowski i przy żadnej z prób nie pomylił się. To właśnie w jego ręce trafił tytuł MVP.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – RED DEVILS CHOJNICE 6:1

Mistrzowie Polski byli niekwestionowanymi faworytami tego spotkania. Chojniczanie przyjechali w osłabionym składzie. Mikołaj Zastawnik rozpoczął strzelanie już w pierwszej minucie, a potem trafił jeszcze dwukrotnie – w 12. i 39. minucie. Honorową bramkę dla gości zdobył Andrii Yelishev.

DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE – TEXOM EUROBUS PRZEMYŚL 3:4

Kolejkę zamknął niezwykle ciekawy pojedynek. W drużynie TEXOM Eurobus Przemyśl zadebiutował Danyil Abakshyn, reprezentant Ukrainy i czołowy futsalista świata. Już w pierwszym meczu zdobył bramkę, pomagając swojej drużynie w zwycięstwie. Opolanie pomimo porażki dostarczyli kibicom emocji do ostatnich sekund. W sobotę zespół Toni Corredera zmierzy się w Pucharze Polski z GI Malepszy Arth Soft Leszno. Rywalem przemyślan będzie Okocimski KS Brzesko.

17. kolejka FOGO Futsal Ekstraklasy odbędzie się w przyszłym tygodniu. Zainauguruje ją telewizyjny mecz TEXOM Eurobus Przemyśl – Rekord Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 17:00.