FC REITER TORUŃ - TEXOM EUROBUS PRZEMYŚL (0:3)

W pierwszym meczu Texom Eurobus Przemyśl pokonał na wyjeździe FC Reiter Toruń 3:0. Gospodarze starali się nawiązać równą walkę, ale doświadczenie i skuteczność drużyny z Podkarpacia przesądziły o wyniku spotkania. Dzięki zwycięstwu Eurobus umocnił swoją pozycję w ścisłej czołówce.

DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE - GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO (3:3)
Bardzo emocjonujący mecz odbył się w Opolu, gdzie Dreman Exlabesa Komprachcice zremisował z GI Malepszy Arth Soft Leszno 3:3. Gospodarze przegrywali 0:2, jednak zdołali wyrównać. Rywale ponownie wyszli na prowadzenie, ale w końcówce Toloza zdobył bramkę na 3:3, dając Dremanowi cenny punkt.

WE-MET FUTSAL CLUB GMINA SIERAKOWICE - WIDZEW ŁÓDŹ (4:2)
Jednym z najbardziej emocjonujących spotkań było starcie We-Met Kamienica Królewska z Widzewem Łódź. Goście szybko objęli prowadzenie 2:0 i wydawało się, że mają mecz pod kontrolą. Jednak gospodarze pokazali niezwykłą determinację, strzelając cztery bramki z rzędu i zwyciężając 4:2. Bohaterem meczu został Brayan Mera, który skompletował hat-tricka.

RED DEVILS CHOJNICE - AZS UW DARKOMP WILANÓW (2:4)
W starciu Red Devils Chojnice z AZS UW Darkomp Wilanów goście odnieśli ważne zwycięstwo 4:2. Drużyna z Wilanowa, mimo trudnej sytuacji kadrowej po zimowych transferach, pokazała charakter i zainkasowała cenne trzy punkty. 

PIAST GLIWICE - LEGIA WARSZAWA (2:1)
Piast Gliwice pokonał Legię Warszawa 2:1, pozostając jedyną niepokonaną drużyną w lidze. Choć goście postawili trudne warunki i walczyli do ostatnich sekund, lider tabeli ponownie udowodnił swoją dominację w rozgrywkach. 

RED DRAGONS PNIEWY - BSF ABJ BOCHNIA (3:5)
W Pniewach Red Dragons podejmowali BSF ABJ Bochnia. Goście kontrolowali przebieg meczu, prowadząc już 5:0, ale końcówka należała do gospodarzy, którzy zdołali zdobyć trzy bramki. Mimo ambitnej pogoni Smoków, Bochnia dowiozła zwycięstwo 5:3. Składamy wielkie wyrazy wspóczucia, w związku z nagłą śmiercią trenera Antuna Bacica.

Fot. Piast Gliwice