FC REITER TORUŃ – GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO 1:2

Celem drużyny GI Malepszy Arth Soft Leszno jest utrzymania trzeciego miejsca w FOGO Futsal Ekstraklasie po rundzie zasadniczej, dzięki dopisaniu kolejnych trzech punktów są blisko jego realizacji. Mecz w Toruniu był niezwykle wyrównany i ciekawy. Bohaterem spotkania został Antti  Koivumaki, który najpierw w 35. Minucie obronił przedłużony rzut karny Krystiana Kraśniewskiego. Następnie ten sam bramkarz na 15 sekund przed końcem zatrzymał Michała Wojciechowskiego.

GWIAZDA RUDA ŚLĄSKA – PIAST GLIWICE 0:1

To już pewne, Piast Gliwice zwycięża rundę zasadniczą. Nad resztą stawki ma osiem punktów przewagi. Co do samego derbowego spotkania to zakończyło się ono bardzo skromnym wynikiem, a decydującego gola zdobył Carlos Eduardo. Dla Gwiazdy Ruda Śląska kluczowy będzie zaległy mecz 26. kolejki, który zostanie rozegrany 13 kwietnia. Przeciwnikiem podopiecznych trenera Grzywaczewskiego będą Red Dragons Pniewy.

TEXOM EUROBUS PRZEMYŚL – RED DRAGONS PNIEWY 4:3

Czwarta drużyna ligi kontra czternasta. Można było spodziewać się sporej dominacji gospodarzy, a tymczasem goście, którzy nie mieli nic do stracenia walczyli do ostatnich sekund. Dla Red Dragons Pniewy to ósmy mecz z dotychczasowych dwudziestu siedmiu w obecnym sezonie FOGO Futsal Ekstraklasy skończony porażką zaledwie jedną bramką.

AZS UW DARKOMP WILANÓW – BSF ABJ BOCHNIA 2:10

Goście po pierwszej połowie prowadzili trzema bramkami, ale drugiej nie rozpoczęli najlepiej. Gola kontaktowego zdobył Oskar Dmochewicz i to trener Corredera określił jako kluczowy moment. „W drugiej połowie pierwsze minuty nie były dobre, straciliśmy gola, ale ten gol nas jak kubeł zimnej wody, który nas obudził i po tym zaczęliśmy walczyć.” – mówił w wywiadzie pomeczowym.

RED DEVILS CHOJNICE – WE-MET KAMIENICA KRÓLEWSKA 2:3

Dla miejscowych był to kolejny ważny mecz w tegorocznym rozdaniu FOGO Futsal Ekstraklasy. W 28. Kolejce przyszła pora na derby Kaszub, dominację w tym regionie potwierdzili zawodnicy Kamienicy Królewskiej. Brayan Mera we wczorajszym meczu zdobył swoją 50. i 51. bramkę w naszej lidze! Potrzebował na to niespełna dwa sezony. Red Devils Chojnice, zajmujące przedostatnie miejsce w tabeli, wciąż zachowuje matematyczne szanse na utrzymanie.

REKORD BIELSKO-BIAŁA – DREMAN EXLABESA OPOLE KOMPRACHCICE 2:3

Z TOP 4 wypadł aktualnie Rekord Bielsko-Biała. To między innymi konsekwencja sobotniej przegranej z Opolskimi Tygrysami. I pomimo, że pomeczowe statystyki wskazują na korzyść Mistrzów Polski to ważniejszy jest wynik końcowy. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Mikołaj Zastawnik, dla gości trafiali Mateusz Mrowiec, Felipe Deyvisson oraz Mateusz Matlęga.

WIDZEW ŁÓDŹ – CONSTRACT LUBAWA 2:6

Widzew wciąż walczy o miejsce numer osiem na koniec fazy zasadniczej. Do tego potrzebuje punktów, jednak w tej kolejce trafili na wicemistrzów Polski. Bramki Kamila Kucharskiego i Krystiana Medonia to było za mało na podopiecznych trenera Grubalskiego.

AZS UŚ KATOWICE – LEGIA WARSZAWA 2:4

Wynik tego meczu może być ważny dla układu tabeli. Sprawy skomplikowali sobie podopieczni trenera Marcina Waniczka, wręcz przeciwnie ma się sytuacja warszawiaków. Ozdobą pojedynku był zdecydowanie gol bramkarza Tomasza Warszawskiego.