Biało-czerwoni na Malcie pierwszy swój mecz zagrają w środę. Naszymi rywalami będą kolejno reprezentacje Grecji (środa 20.00), Szwecji (czwartek 20.00) i gospodarze (sobota 19.00). Zadanie na najbliższy czas jest jasne. – Awans to jest nasz cel, zrobimy wszystko żeby grać dalej – mówi Adam Wędzony, który wraca do kadry po niemal rocznej przerwie.

Gracz Cleareksu po raz ostatni zagrał w reprezentacji w meczach z Rosją na początku ubiegłego roku. - Było to dla mnie zaskoczenie, że znalazłem się ponownie w kadrze, bo jednak jakiś czas mnie w reprezentacji nie było. Po cichu liczyłem jednak, że znajdę uznanie w oczach selekcjonera i będę mógł drużynie w preeliminacjach pomóc – mówi Wędzony, który nie jest jedynym który wraca do reprezentacji. Również Krzysztof Elsner ostatnio nie grał dłuższy czas w biało-czerwonych barwach, w dwóch pierwszych czwórkach nie nastąpiły jednak żadne zmiany.

Wędzony po dobrym początku roku ma szansę wskoczyć na dłużej do notesu trenera Błażeja Korczyńskiego. – Mój cel na najbliższe dni jest konkretny. Chciałbym zagrać na Malcie dobre mecze i pomóc drużynie w awansie, a zarazem pokazać się z jak najlepszej strony – mówi pochodzący z Małopolski zawodnik, który ma jedno marzenie reprezentacyjne. - Awans na Euro – dodaje 24-latek. Finały Mistrzostw Europy odbędą się w 2022 roku w Holandii. Turniej na Malcie to początek zmagań o wyjazd na finały – główna faza eliminacji będzie się odbywała w przyszłym roku.