Najbardziej może zaskakiwać chyba fakt, że gdyby sezon rozgrywano systemem wiosna – jesień całe podium zajęłyby drużyny z województwa śląskiego. Pozycja Rekordu i drugie miejsce Cleareksu nie może dziwić, ale już trzecie miejsce Piasta Gliwice może być pewnym zaskoczeniem. Gliwiczanie mieli swoje problemy zarówno wiosną, jak i na początku obecnego sezonu, ale za każdym razem potrafili się zebrać. Efekt? 54 punkty w całym roku.

Tuż za tą trójką FC Toruń, tyle, że drużyna Łukasza Żebrowskiego rozegrała jedno spotkanie mniej – mecz jesienny z Rekordem Bielsko-Biała rozegra 4 stycznia. Bardzo równo punktowała Gatta, która wiosną i jesienią zdobyła po 22 punkty. Ale to dało dopiero szóste miejsce – i to zapewne jest smutny wniosek dla kibiców ze Zduńskiej Woli. Po analizie tabeli optymizm może zapanować w Pniewach. Jesień dla Red Dragons była bardzo nieudana, ale może wiosną będzie równie dobrze, jak w pierwszych miesiącach 2019 roku. Z beniaminków i drużyn, które grały tylko jedną rundę najlepiej spisał się Constract Lubawa, który zgromadził 22 „oczka”. Niewiele mniej niż Red Devils Chojnice, który gromadził punkty zarówno wiosną jak i jesienią.

Bilans roku 2019:

Rekord 73 pkt - 40 i 33

Clearex 59 - 34 i 25

Piast 54 - 34 i 20

FC Toruń 53 - 28 i 25

Acana Orzeł 50 - 27 i 23

Gatta 44 - 22 i 22

AZS UŚ 40 - 19 i 21

Red Dragons 36 - 28 i 8

MOKS 28 - 15 i 13

Red Devils 26 - 21 i 5

Constract 22

GI Malepszy 15

GSF Gliwice 14

Pogoń 04 Szczecin 10

Gwiazda 8

AZS UG Gdańsk 4

Wiosną wszystkie drużyny rozegrały po 16 spotkań, jesienią z kolei 13 meczów, poza Rekordem i FC Toruń.

Foto: Piast Gliwice