W środowe południe w duńskim Svendborgu zaczęła się dla mistrzów Polski przygoda z europejskimi pucharami. Pierwszym przeciwnikiem był mistrz Irlandii Północnej – Belfast United.

Futsal w Irlandii Północnej dopiero raczkuje. Dość powiedzieć, że reprezentacja tego kraju swoje pierwsze spotkania rozegrała jesienią minionego roku, a i Belfast United jest pierwszym, który próbuje swych sił w UEFA Futsal Cup. Nic zatem dziwnego, że zdecydowanym faworytem potyczki był Rekord Bielsko-Biała.

I rozpoczął jak na faworyta przystało. Tak też zakończył. Zaledwie po dwóch minutach tablica świetlna pokazywała 2:0, a dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Michal Seidler, który ekipę rekordzistów wzmocnił w letniej przerwie. Te dwa jakże szybko strzelone gole chyba nieco uśpiły czujność bielszczan, gdyż dali Irlandczykom, konkretnie Aleksowi Lalorowi zdobyć kontaktową bramkę. Na szczęście szybko wróciło do normy, a za sprawą Oleksandra Bondara i jego dwóch trafień podopieczni Andrzeja Szłapy wysoko prowadzili. I z każdą minutą konsekwentnie je podwyższali. Na przerwę schodzili z wynikiem 12:1.

W drugiej odsłonie właściwie nic się nie zmieniło. Mistrzowie Polski ponownie dali się zaskoczyć, ale też nie spoczęli na laurach, dopisując kolejne gole. Ostatecznie skończyło się na dwudziestu!

W czwartek o godz. 12 Rekord zagra z greckim Doukas, a w sobotę o godz. 19.30 z duńskim Kobenhavn Futsal. Transmisje w stacji SportKlub.

Belfast United – Rekord Bielsko-Biała 3:20 (1:12)

0:1 M. Seidler (2 min.)

0:2 M. Seidler (2 min.)

1:2 A. Lalor (3 min.)

1:3 O. Bondar (4 min.)

1:4 O. Bondar (4 min.)

1:5 M. Seidler (9 min.)

1:6 K. Surmiak (9min.)

1:7 M. Marek (11 min.)

1:8 M. Marek (11 min.)

1:9 O. Bondar (11 min.)

1:10 P. Budniak (12 min.)

1:11 K. Surmiak (15 min.)

1:12 M. Kubik (17 min.)

1:13 J. Janovsky (23 min.)

1:14 P. Budniak (24 min.0

2:14 C. Glenholmes (25 min.)

2:15 Ł. Biel (27 min.)

2:16 J. Janovsky (28 min.)

2:17 P. Budniak (31 min.)

3:17 C. Millar (33 min.,karny)

3:18 M. Marek (37 min.)

3:19 R. Franz (39 min.)

3:20 R. Franz (40 min.)

Tekst: EK