W poniedziałkowym meczu kolejki tym razem będziemy w Chorzowie. Zasłużony dla polskiego futsalu klub w obecnym sezonie nie może wejść na odpowiednie tory. Clearex punktuje nieregularnie i uwikłany jest w walkę o utrzymanie mając tylko punkt przewagi nad bezpiecznym miejscem. Rok 2023 również nie zaczął się dobrze dla podopiecznych Rafała Krzyśki. Chorzowianie w trzech dotychczas rozegranych meczach zdobyli tylko punkt, a na domiar złego pożegnali się z rozgrywkami Pucharu Polski, ulegając drugoligowemu Śląskowi Wrocław. 

Mecz z BSF-em ABJ Bochnia będzie dla Clearexu swego rodzaju meczem na przebudzenie i możliwością na przełamanie niekorzystnej passy pięciu meczów z rzędu bez zwycięstwa. A gdzie się lepiej przełamać, jak nie we własnej hali? Liderzy w postaci Mariusza Segeta czy Przemysława Dewuckiego powinni wziąć sprawę w swoje ręce i postarać się o korzystny rezultat dla swojego zespołu. 

Z kolei w ekipie prowadzonej przez Klaudiusza Hirscha humory mogą dopisywać. BSF ABJ Bochnia w dwóch ostatnich meczach ligowych zwyciężał, w obu przypadkach w stosunku 5:3. Było to o tyle ważne, że bochnianie przez dłuższy okres sezonu nie potrafili wygrać meczu. 

Na dobre przebudził się Minor Cabalceta. Kostarykanin świetnie wszedł w obecny sezon FOGO Futsal Ekstraklasy, by na jakiś czas przestać nękać bramkarzy rywali. W dwóch ostatnich meczach Cabalceta zdobył cztery trafienia, dając jasny sygnał, że walka o koronę króla strzelców trwa. Aktualnie lider strzelców ekipy z Bochni ma już tylko dwie bramki mniej od prowadzącego w tej klasyfikacji Pawła Budniaka. 

Na nowej macie BSF ABJ Bochnia już grał. Wówczas w meczu rozgrywanym przed kamerami TVP Sport beniaminek pokonał po bardzo ciekawym widowisku Jagiellonię Białystok. - Oby to było świetne spotkanie, takie jak to ostatnie telewizyjne - po to, aby propagować futsal i cieszyć się z pięknych emocji w trakcie meczu - mówił po środowym meczu z Legią Warszawa trener BSF-u, Klaudiusz Hirsch. Mamy taką nadzieję!

Spotkanie pomiędzy Clearexem Chorzów a BSF-em ABJ Bochnia odbędzie się w najbliższy poniedziałek o godzinie 18:15 w TVP Sport. 

Fot. Clearex Chorzów