Po zgrupowaniu konsultacyjnym, reprezentacja Polski mogła w końcu zmierzyć się w meczach sparingowych z innymi kadrami w meczach międzypaństwowych. Jak ten czas ocenia Kacper Sendlewski, dla którego spotkania w Chorwacji były pierwszymi oficjalnymi meczami w seniorskiej reprezentacji Polski?

- Zgrupowanie oceniam bardzo pozytywnie. Z każdego takiego okresu wynoszę dużo cennych informacji i wskazówek co do gry na mojej pozycji. Tak było również i tym razem. Cztery cenne mecze międzypaństwowe, zwycięstwo w turnieju, w pięknym miejscu, nie można było wymarzyć sobie tego lepiej – mów Sendlewski.

Pod względem indywidualnym mały niedosyt jednak pozostaje. Jak mówi sam zawodnik Constractu – delikatnie zderzył się ze ścianą:

- Co do siebie samego, mogłem spodziewać się czegoś więcej, aczkolwiek nie mogę być na siebie zły. Udało się bowiem zadebiutować, na co bardzo liczyłem. Pierwszy mecz wiązał się oczywiście z możliwością delikatnego zderzenia się ze ścianą. Wyższa intensywność gry, silni fizycznie rywale, dobrze operujący piłką oraz trochę inna specyfika gry - to wszystko sprawiało, że mecze stały na wyższym poziomie, niż mecze ligowe, ale dzięki temu czuć było również pozytywne emocje.

Dla 20-letniego zawodnika to jednak nie koniec pobytu nad Adriatykiem. Sendlewskiego czeka bowiem… kol jen zgrupowanie. Tym razem młodzieżowej reprezentacji Polski. Zawodnicy prowadzeni przez Łukasza Żebrowskiego zagrają ze Słowenią, Hiszpanią, Turcją oraz w zależności od zajętego miejsca w grupie półfinał i finał z kimś z grupy: Ukraina, Japonia, Grenlandia, Węgry.

- Jest to też pierwszy raz, gdy mam przyjemność przeskoczyć z jednego zgrupowania na drugie. Czuć w nogach już rozegrane mecze, zmęczenie jest odczuwalne, ale będę gotowy do gry w młodzieżowej reprezentacji, w której również dam z siebie wszystko. O oszczędzaniu w seniorskiej kadrze nie było bowiem mowy. Uważam, że ba zgrupowaniu pierwszej reprezentacji nie ma miejsca na odpuszczanie i oszczędzanie, zawsze trzeba dać z siebie sto procent – kończy Kacper Sendlewski.

Pierwsze spotkanie naszej młodzieżówki w ramach turnieju towarzyskiego w Chorwacji już jutro o godzinie 16.30. Rywalem będą rówieśnicy ze Słowenii. O ewentualnej transmisji będziemy informować na naszych mediach społecznościowych.

Przypomnijmy, że młodzieżowa reprezentacja Polski przygotowuje się do Mistrzostw Europy do lat 19, które już na początku września zostaną rozegrane w hiszpańskim Jaen. Obecne zgrupowanie może być zaś ostatnim, w trakcie którego będzie okazja do zagrania spotkania towarzyskiego. Małe są bowiem szanse na rozegranie bezpośrednio przed EURO meczu międzypaństwowego, a w grę mogą wchodzić jedynie spotkania z drużynami klubowymi.

Autor: Łukasz Leski

Fot. Futsal Week