Mimo wygranej Constractu Lubawa 5:3 w pierwszym półfinałowym spotkaniu, nie było wcale tak łatwo wskazać kto awansuje do ostatecznego finału. Gracze Red Dragons pokazali już bowiem niejednokrotnie, że potrafią skutecznie odrabiać straty, a tym bardziej jeśli chodzi o rozgrywki Pucharu Polski.

Początek spotkania do majowego dwumeczu z Rekordem Bielsko-Biała przybliżył jednak Konstruktorów. Po aucie z lewej strony wykonanym przez Deco z woleja uderzył Luan i Łukasz Błaszczyk musiał wyciągać piłkę z siatki. W 6. minucie dość niespodziewaną wcinką podwyższył natomiast Tomasz Kriezel, na co trener Łukasz Frajtag natychmiast zareagował wzięciem czasu.

Pniewianom złapać kontakt udało się dopiero w 19. minucie. Wtedy co prawda Mateusz Kostecki nie wykorzystał przedłużonego rzutu karnego – obronił Jakub Kornat – ale na jego szczęście czujny był Mykyta Storozhuk, który skutecznie dobił futsalówkę do bramki.

Na 2:2 tuż po zmianie stron trafił z kolei Grzegorz Okuniewski, który po wstrzeleniu piłki z autu przez Adriana Skrzypka niefortunnie interweniował i skierował futsalówkę do własnej siatki. Do dogrywki wciąż jednak sporo brakowało, a sytuacja nie poprawiła się, gdy świetnie na piłkę dograną z rzutu rożnego nabiegł Ixemad Gonzalez i uderzając nie do obrony przywrócił swojej drużynie prowadzenie.

To spowodowało, że na dziesięć minut przed końcem gospodarze zdecydowali się na wycofanie bramkarza. Jak się później jednak okazało, zamiast pozwolić odrobić straty, tylko je to powiększyło, za sprawą trafienia do pustej bramki Luana. Kropkę nad i, można powiedzieć nawet, że podwójną postawił natomiast Ixemad Gonzalez i było już 6:2.

Wynik w końcówce ustalił jeszcze Piotr Błaszyk gole z rzutu karnego, ale więcej bramek już nie padło.

Constract wygrał i po raz drugi w historii zameldował się w finale Pucharu Polski. W nim zagra z Rekordem Bielsko-Biała. Pierwsze spotkanie odbędzie się 1 maja w Bielsku-Białej, zaś rewanż dwa dni później w Lubawie. Obie drużyny spotkają się również już w najbliższą niedzielę o godzinie 18.00, w ramach 25. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Transmisja tego spotkania w WP Pilot.

RED DRAGONS PNIEWY – KS CONSTRACT LUBAWA 3:6 (1:2)

Bramki: Mykyta Storozhuk (19), Grzegorz Okuniewski (21 s.), Piotr Błaszyk (40 k.) – Luan (3, 34), Tomasz Kriezel (6), Ixemad Gonzalez (26, 37, 38).

Autor: Łukasz Leski

Fot. Paweł Jakubowski