Oba zespoły świetnie prezentują się w obecnym sezonie FOGO Futsal Ekstraklasy. W dotychczasowych dwudziestu jeden meczach każdej z ekip zarówno Constract jak i Rekord pokonani byli tylko raz. Lubawianie ulegli w Toruniu, podczas gdy Rekord przegrał u siebie właśnie przeciwko najbliższemu rywalowi. Rekord punktuje w obecnym sezonie ze średnią 2,86, a Constract 2,67. Prawdopodobnie oglądać będziemy zatem dwa najlepsze zespoły po fazie zasadniczej, a najbliższy mecz ma być tylko rozgrzewką przed najważniejszymi starciami obu ekip w fazie play-off.

Constract Lubawa w 2023 roku nie zdobył kompletu punktów tylko raz. Lubawianie zremisowali u siebie z Piastem Gliwice. W miniony weekend ekipa z Warmii i Mazur pauzowała, a w środę z kolei pewnie pokonała w Przemyślu miejscowy Eurobus w rozgrywkach Pucharu Polski. Błysnęli między innymi nowi zawodnicy. Malaguti zdobył dwie bramki, a Ludgero dołożył jedno trafienie. Obaj jak na razie dobrze odnajdują się w ekipie z Lubawy i wygląda na to, że z biegiem czasu znajdą jeszcze lepszy kontakt z resztą zespołu i będą bardzo ważnymi zawodnikami w fazie play-off. 

We własnej hali Constract jest póki co w obecnym sezonie niepokonany. Punkty stracili tylko raz, we wspomnianym meczu z Piastem. A gdybyśmy mieli cofnąć się do ostatniej domowej porażki lubawian w rozgrywkach ligowych, to było to 24 kwietnia ubiegłego roku właśnie w starciu z Rekordem. Wówczas bielszczanie okazali się lepsi i wygrali 3:2. Decydujące trafienie zdobył najlepszy aktualnie strzelec FOGO Futsal Ekstraklasy, czyli Paweł Budniak. 

Z kolei w Rekordzie regułą od kilku tygodni i miesięcy jest fakt, że ciężko wraca się do ligowej rzeczywistości po przerwie na kadrę. Rekordziści zwykle wysyłają najwięcej swoich przedstawicieli do reprezentacji czy to Polski, jak ostatnio Michała Kubik, Mikołaja Zastawnik i Sebastiana Leszczak, Serbii - Stefana Rakicia czy Finlandii - Janiego Korpelę i Sergeia Korsunova i przez to pierwszy mecz po powrocie jest bardzo ciężki dla zawodników Chusa Lopeza. 

W miniony weekend Rekord wygrał z Legią zaledwie 3:2. Zaledwie, bowiem Rekord przyzwyczajał nas w obecnym sezonie, że takie spotkania kończy kilkubramkową przewagą. A w starciu ze stołeczną ekipą o korzystny wynik musieli drżeć do samego końca. Takim samym stosunkiem bramek zakończył się mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski przeciwko Piastowi. Rekord wygrał i awansował do półfinału rozgrywek. 

- Jeżeli wygramy z Piastem i awansujemy do kolejnej fazy, a następnie wygramy z Constractem, to przybliżymy się już i do zdobycia Pucharu Polski, i wygrania fazy zasadniczej w lidze, co też jest dla nas ważne, aby nabrać jeszcze większej pewności siebie i przystąpić do fazy play-off z pierwszego miejsca - mówił dla naszego portalu Mikołaj Zastawnik. Pierwszy plan został w czwartek wykonany. Jeśli Rekord pokona w poniedziałek Constract, to będzie miał nad bezpośrednim rywalem siedem punktów przewagi. Przy takiej przewadze punktowej i biorąc pod uwagę średnią punktową podopiecznych Chusa Lopeza, ciężko będzie Constractowi wyprzedzić Rekord na koniec fazy zasadniczej. 

W dotychczasowych starciach pomiędzy Constractem a Rekordem w dotychczasowych meczach FOGO Futsal Ekstraklasy górą ci drudzy. Ekipa z Bielska-Białej wygrała cztery spotkania, podczas gdy lubawianie byli górą dwa razy. 

Mecz pomiędzy Constractem Lubawa a Rekordem Bielsko-Biała odbędzie się w najbliższy poniedziałek o godzinie 18:15. Spotkanie będzie transmitowane w telewizji TVP Sport. 

Fot. Paweł Jakubowski