Czy Rekord Bielsko-Biała pobił w tym sezonie wszystkie możliwe rekordy? Do tego oczywiście jeszcze nie doszło, bowiem jeśli spojrzymy chociażby na najwyższe zwycięstwa z poszczególnymi rywalami ze STATSCORE Futsal Ekstraklasy, to Rekordziści nie mają jeszcze w pełni odhaczonej listy.

Ale choć do zakończenia rozgrywek pozostały jeszcze cztery kolejki, to spokojnie można powiedzieć, że dla bielszczan były one prawdziwie „rekordowe”.

Przekroczenie granicy 200 bramek po raz pierwszy w historii? Zaliczone

Przekroczenie 300 zwycięstw w historii STATSCORE Futsal Ekstraklasy? Zaliczone

1. miejsce w tabeli wszech czasów? Zaliczone

1. miejsce w klasyfikacji medalowej? Zaliczone

Nie inaczej wygląda to w statystykach indywidualnych. Jeśli spojrzymy na pierwszych ośmiu najlepszych strzelców w historii STATSCORE Futsal Ekstraklasy, którzy aktualnie grają w naszej lidze, połowa z nich zdobywa obecnie bramki dla Rekordu.

Michał Kubik? 127 bramek. Michał Marek? 149 bramek. Artur Poławski? 155 bramek. Paweł Budniak? 157 bramek. W sumie jest to aż 588 trafień!  

Jeszcze większe wrażenie robi jednak to, że aż trzech Rekordzistów stoi na czele obecnej klasyfikacji strzelców. Alex Viana, Michał Marek oraz Artur Popławski zdobyli w sumie już 103 bramki! I tak, jak już zaznaczaliśmy, nie jest to jeszcze koniec sezonu i w tym miejscu jak najbardziej może dojść do roszad. W końcu na czołowa trójkę mocno naciskają Pedrinho, Mateusz Mrowiec oraz Sebastian Leszczak.

Niemniej jednak, gdyby taki stan rzeczy się utrzymał, trójka Rekordzistów byłaby pierwszą, która zajęła samodzielnie wszystkie miejsca na podium. W przeszłości mieliśmy już bowiem przypadek, kiedy to trzech zawodników jednej drużyny znalazło się w strzeleckim TOP3, ale wraz z nimi znalazł się tam również jeden gracz ex aequo.

Było to w sezonie 2003/04, kiedy 1. miejsce zajęli Krzysztof Filipczak (Baustal Kraków) i Krzysztof Jasiński (Clearex Chorzów) – obaj po 30 bramek, a podium uzupełnili Krzysztof Kuchciak i obecny trener Teamu Lębork, Wojciech Pięta (obaj Clearex Chorzów, po 24 bramki).

Swoje do zrobienia ma także jeszcze Alex Viana, który aktualnie na listę strzelców wpisał się 43 razy. Jeśli Brazylijczyk chce pobić rekord bramek zdobytych w jednym sezonie, a więc podobny do tego, który obecnie w Bundeslidze próbuje pobić Robert Lewandowski, musi zaliczyć jeszcze przynajmniej osiem trafień.

W przeszłości lepsi od niego byli: Krzysztof Jasiński – sezon 2000/01, Clearex Chorzów, 46 bramek, Andrzej Majka – sezon 1994/95, Energetyk Jaworzno, 46 bramek oraz Andrzej Filosek – sezon 1994/95, Jard Gliwice, 50 bramek!

Szykuje się zatem bardzo ciekawa końcówka sezonu. Czy Rekord nas jeszcze czymś zaskoczy? I czy Alex Viana pobije rekord bramek ustanowiony w pierwszym historycznym sezonie naszych rozgrywek!?

Autor: Łukasz Leski

Fot. Marek Łękawa