Fit-Morning Gredar Brzeg podejmie Słoneczny Stok Białystok. Gredar jest jedynym zespołem bez choćby jednego punktu na koncie.

- Klub z Białegostoku to bardzo wymagający rywal, doskonale przygotowany fizycznie i niewygodny, ponieważ jest nieobliczalny - ocenia rywala trener Fit-Morning Gredar Brzeg, Jarosław Patałuch. - Dużym atutem jest ich gra z bramkarzem, co wielu klubom sprawia duże problemy w organizacji defensywy. Co do szans obu drużyn na zwycięstwo, to uważam je za porównywalne. Może to brzmi dosyć odważnie, jeżeli spojrzymy na ligową tabelę i dodatkowo w tym kończącym się „maratonie” dużą rolę odegra przygotowanie fizyczne, które jak już wspomniałem jest atutem gości. Jednak jestem zdania, że nasza gra jest już na takim poziomie, że będziemy w stanie zdobyć pierwsze punkty. W ostatnich meczach udowodniliśmy, że gramy już na ekstraklasowym poziomie. Zabrakło nam koncentracji w kluczowych momentach, ale ufam, że zdobyte tak boleśnie doświadczenie zaprocentuje już w tym meczu. Wierzę w moich zawodników, bo nie ma nikogo w tej lidze tak spragnionego punktów jak oni. Tym bardziej, że swoją ciężką pracą i zaangażowaniem zasłużyli na nie. Oczywiście doceniam i szanuję rywali, ale mam nadzieję, że szczęście tym razem będzie po naszej stronie.

Wszystkie trzy dzisiejsze mecze można zobaczyć na żywo w TVcom.pl

.

Tekst: Krzysztof Dziedzic