Po udanym etapie Main Round, kiedy to Polska wywalczyła awans z grupy, w której uczestniczyły także Azerbejdżan i Grecja, czas na trudniejsze zadanie. W Elite Round zmierzymy się z Ukrainą, Serbią i Belgią o jedno miejsce premiowane bezpośrednio awansem na Mistrzostwa Świata. Na mundial awans można też wywalczyć poprzez zajęcie drugiej pozycji. Z pięciu grup, cztery najlepsze zespoły z drugich miejsc zmierzą się między sobą o dwie dodatkowe przepustki. 

We wrześniu, październiku i grudniu będziemy zatem żyli meczami polskiej kadry prowadzonej przez Błażeja Korczyńskiego. Podczas wrześniowego zgrupowania reprezentacji zagramy w piątek z Serbią w Koszalinie, a także z Ukrainą w węgierskim Berettyóújfalu. Skupmy się na pierwszej przeszkodzie, czyli na starciu z Serbami.

Aby dostać się do Elite Round, Serbowie również rywalizowali w Main Round, a ich przeciwnikami byli Francuzi i Norwegowie. Dwa pojedynki z ekipą ze Skandynawii nasi piątkowi rywale wygrali - 5:1 i 4:2. Z Francją Serbowie przegrali na wyjeździe 0:2 i zremisowali u siebie 0:0. Zajęcie drugiego miejsca w grupie i tak dawało im awans do Elite Round bez konieczności gry w barażu. 

Serbowie brali udział w zeszłorocznych Mistrzostwach Europy rozgrywanych w Holandii. Wówczas pokonali gospodarzy turnieju, ale okazali się gorsi od Ukrainy i Portugalii i odpadli z turnieju. Uczestniczyli też w ostatnich Mistrzostwach Świata w 2021 roku. W grupie pokonali USA, ale przegrali z Argentyną i Iranem. To dało im awans do 1/8 finału, kiedy dopiero po dogrywce ulegli późniejszemu zwycięzcy - Portugalii. 

Jednym z zawodników reprezentacji Serbii jest dobrze znany na polskich parkietach Stefan Rakić, zawodnik Rekordu Bielsko-Biała. - To mój trzeci sezon w FOGO Futsal Ekstrakalsie i z każdym sezonem rozgrywki stoją na coraz wyższym poziomie, mówiąc o jakości zawodników i organizacji, a także i reprezentacji Polski. To nie pierwszy raz, kiedy gramy przeciwko sobie, dużo o sobie wiemy. Przygotowujemy się do tego meczu jak do każdego innego, ale zdajemy sobie sprawę, że pierwsze spotkanie Elite Round jest bardzo ważne. Spodziewamy się, że piątkowy mecz będzie dla nas bardzo trudny - mówi Rakić. Zapytany o to, czy jest bankiem informacji dla sztabu szkoleniowego Serbów odpowiedział: - Oczywiście rozmawiamy o polskim stylu gry i zawodnikach, ale przede wszystkim skupiamy się na sobie.

Bilans bezpośrednich starć z Serbią przemawia na korzyść rywali. Dotychczas przegraliśmy dziewięć takich meczów, raz podzieliliśmy się punktami i odnieśliśmy tylko jedno zwycięstwo. W 2019 roku w Lubinie w meczu towarzyskim pokonaliśmy Serbów 4:1. 

Spotkanie z Serbią odbędzie się w Koszalinie w najbliższy piątek, 15 września o godzinie 18:00. Mecz będzie transmitowany w TVP Sport. Bilety można nabyć TUTAJ. 

Fot. Łączy Nas Piłka