Po zwycięstwie w Akademickich Mistrzostwach Polski AZS UW DARKOMP Wilanów musiał wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Przetrzebionych kontuzjami i kartkami zawodnicy Macieja Karczyńskiego czekało bowiem starcie z futsalowymi profesorami z Bielska-Białej, którzy przed rozpoczęciem 23. kolejki zajmowali pozycję lidera. 

Mimo to gospodarze postawili twarde warunki. Grali szczelnie w obronie, a i Netinho potrafił zaskoczyć defensywę Rekordu, gdy zdecydował się z niemalże połowy boiska uderzyć na bramkę Krzysztofa Iwanka, co zakończyło się trafieniem w słupek.

Przez większą część czasu gry dominował jednak Rekord. AZS UW próbował odpowiedać wycofaniem z gry bramkarza, ale gdy tylko Rekord dochodził do piłki, spychał Akademików pod własne pole karne wymieniając kolejne podania. W końcu przyniosło im to upragnioną bramkę, a jej autorem był Mikołaj Zastawnik, który po podaniu od Gustavo Henrique uderzył płasko, jakby spod siebie, ale na tyle silnie, aby pokonać Dawida Wasążnika.

Tuż przed przerwą reprezentant Polski podwyższył jeszcze na 0:2 po wrzutce z rzutu rożnego Pawła Budniaka i ładnym woleju i wydawało się, że goście w drugiej części spotkania będą mieć już wszystko pod kontrolą.

Mimo przewagi o kolejne trafienia nie było jednak łatwo. AZS UW, choć więcej w tym meczu biegał za piłką, niż miał ją przy sobie, nie dopuszczał do kolejnych strat bramek, przesuwając się w obronie jak zgrany kwartet taneczny – wszyscy równo, w tym samym tempie, wykonywali te same ruchy.

Po kolejnym oblężeniu twierdza jednak padła po raz trzeci. Z dystansu próbował Budniak, ale pika trafiła w Tarasa Korołyszyna i spadła pod nogi Michała Kubika, który nie miał problemów ze skuteczną dobitką.

Na 4:0 strzelił Michał Marek, który po wymianie piłki z Gustavo Henrique, niemalże na linii bramkowej, trafił z najbliższej odległości, ale nie było to postawienie kropki nad i. Honorowego gola zdobył bowiem najpierw Miguel Sarmento, aby chwilę później trafić po raz kolejny i przywrócić jeszcze gospodarzom nadzieję na korzystny wynik.

Ta została jednak szybko ugaszona. Trener Chus Lopez wziął czas, a niedługo potem na prawą stronę do Matheusa Ferreiry zagrał Stefan Rakić i Brazylijczyk ustalił wynik tego spotkania na 5:2.

AZS UW DARKOMP WILANÓW – REKORD BIELSKO-BIAŁA 5:2 (0:2)

Bramki: Miguel Sarmento 38, 39 – Mikołaj Zastawnik 18, 20, Michał Kubik 34, Michał Marek 38, Matheus Ferreira 40.