Zmiany kadrowe oraz na ławce trenerskiej nie sprawiły, że Piast Gliwice mógłby się obawiać o utratę punktów w 1. kolejce FOGO Futsal Ekstraklasy. Wszak AZS UW DARKOMP Wilanów również dokonał sporych roszad w swoim składzie, ale na papierze bardziej klasowym zespołem wciąż byli goście.

I miało to przełożenie na boisko. Bo choć na bramkę Rodrigo Dasaieva szybko odpowiedział Jorge Tendero, wykorzystując tym samym stratę Viniciusa Lazzarettiego, to później do bramki strzelali już tylko zawodnicy trenera Juninho.

Najpierw prowadzenie odzyskał Edgar Varela, następnie piłkę między nogami Radosława Marcinkowskiego wprost do siatki umieścił Luis Bortoletto, zaś wynik do przerwy ustalił ten, który go otworzył, a więc Dasaiev.

Brazylijczyk po zmianie stron zanotował także asystę w tym spotkaniu przy drugim golu swojego rodaka, a więc Bortoletto, do którego chwilę później dołączył z pierwszym trafieniem Breno Bertoline.

Na 7:1 po podaniu Miguela Pegachy z głębi pola trafił z kolei Tiago Cruz, dla którego było to debiutanckie trafienie w barwach Piasta, do którego zaraz dołożył również asystę, a jakże, przy golu Pegachy, który ładnie rozprowadził całą akcję swojego zespołu.

Ostatecznie Piast wygrał aż 8:1 i wysoko zawiesił poprzeczkę swoim konkurentom przed kolejnymi meczami.

AZS UW DARKOMP WILANÓW – PIAST GLIWICE 1:8 (1:4)

Bramki: Jorge Tendero 10 – Rodrigo Dasaiev 8, 18, Edgar Varela 13, Luis Bortoletto 15, 25, Breno Bertoline 26, Tiago Cruz 32, Miguel Pegacha 33.