Sobotnie mecze, w których wiele się działo, były właściwie preludium przed spotkaniami niedzielnymi. Jedynie tylko kibice w Rzeszowie w ostatnich minutach meczu byli pewni końcowego wyniku – Clearex był za mocny na pierwszoligowych gospodarzy, chociaż i w tym wypadku o wszystkim decydowała druga połowa.

W czterech przypadkach potrzebna była dogrywka, potrzebował dodatkowych minut nawet wicemistrz Polski. Torunianie grają jednak dalej, a odpadły z dalszych gier dwie inne drużyny z Futsal Ekstraklasy. W przypadku derbów Gliwic beniaminek okazał się lepszy od Piasta, natomiast do dość niezwykłej rzeczy doszło w meczu z udziałem MOKS Słoneczny Stok. Białostoczanie w meczu wyjazdowym z LZS Dragon Bojano prowadzili już 4:0, ale w ostatnich dziesięciu minutach dali sobie wbić aż sześć bramek!

Dalej gra także AZS UŚ Katowice, który po imponującym wyścigu wygrał w Tychach, a stawkę w 1/8 finału uzupełniają: Sośnica Gliwice, Nexx Goczałkowice-Zdrój, Daga Sport Korsze, AZS UW Wilanów i Maxfarbex Futsal Busko-Zdrój. Stawkę dopełnia Futbalo Białystok, który już wcześniej wygrał z Red Dragons Pniewy.

Puchar Polski – niedziela

Grupa CRB Mrówka Mosina Futsal Team - FC KJ Toruń 2:3 po dogrywce (0:1, 2:2)

Gresta/Espack/Sadowska Świecie - AZS UW Wilanów 4:7 po dogrywce (1:1, 3:3)

Daga Sport Korsze - Team Lębork 3:2 po dogrywce (0:0, 1:1)

LZS Dragon Bojano - MOKS Słoneczny Stok Białystok 6:4 (0:2)

NEXX Goczałkowice-Zdrój - Profi Sport Wrocław 5:1 (2:0)

Heiro Rzeszów - Clearex Chorzów 3:8 (2:2)

GKS Futsal Tychy - AZS UŚ Katowice 4:6 (3:1)

Piast Gliwice - GSF Gliwice 0:2 (0:2)

Gredar Futsal Team Brzeg - KS Sośnica Gliwice 2:3

Futsal Team Zaczernie - Maxfarbex Futsal Busko-Zdrój 7:10 po dogrywce (1:1, 5:5)

Sobotnie wyniki

AZS UMCS Lublin - Gwiazda Ruda Śląska 6:4 (1:2)

Legia Warszawa - Red Devils Chojnice 2:7 (1:5)

Rekord Bielsko-Biała - Acana Orzel Jelcz-Laskowice 4:2 (1:0)

Gatta Active Zduńska Wola - GI Malepszy Futsal Leszno 3:0 (3:0)

KS Gniezno - Constract Lubawa 1:6 (0:4)