Trzy zwycięstwa i jedna porażka - bilans występów reprezentacji Polski w towarzyskim turnieju w Chorwacji jest niewątpliwie dobry. Cieszy wygrana w turnieju i fakt, że kadra strzelała średnio trzy gole na mecz.

Reprezentacja Polski w ostatnim meczu turnieju towarzyskiego wygrała z gospodarzami zawodów, Chorwacją 3:0. Tym samym zawodnicy Błażeja Korczyńskiego zajęli pierwsze miejsce w tabeli i zwyciężyli w całym turnieju.

Już jutro o godzinie 19.00 na antenie CANAL+ Sport oraz platformie Canal+ Online do rozmowy z Wojciechem Jagodą w programie „1 na 1 EXTRA” zasiądzie dyrektor sportowy Piasta Gliwice, Rafał Franz. Czego możemy się po niej spodziewać?

Dziękujemy za ostatni sezon platformie WP Pilot. Cieszymy się, że razem mogliśmy zapisać nowy rozdział naszej dyscypliny na historycznej osi czasu i wspólnie przeżywać te niesamowite emocje.

Dwa zwycięstwa i porażka - taki bilans reprezentacji Polski daje przed ostatnim meczem nadzieję na zwycięstwo w towarzyskim turnieju w Chorwacji, z udziałem pięciu zespołów.

Reprezentacja Polski wygrała z Czarnogórą 2:1 w trzecim spotkaniu turnieju towarzyskiego rozgrywanego w Chorwacji. Wszystkie bramki padły w pierwszej połowie spotkania.

- Zabrakło cierpliwości i chłodnej głowy w sytuacjach podbramkowych - tak porażkę 3:5 z Węgrami podczas towarzyskiego turnieju w Chorwacji skomentował strzelec dwóch goli dla Polski, Sebastian Leszczak.

W drugim spotkaniu turnieju towarzyskiego rozgrywanego w Chorwacji reprezentacja Polski przegrała z Węgrami 3:5. Aż cztery bramki Węgrzy strzelili między 6. i 10. minutą.