W weekend goli w STATSCORE Futsal Ekstraklasie nie brakowało, ale my podkreślimy osiem z nich: cztery Michała Marka z Rekordu Bielsko-Biała oraz cztery Mateusza Mrowca z Piasta Gliwice (na zdjęciu w środku).

AZS UŚ Katowice przegrywał z Dremanem Opole Komprachcice 0:1, potem prowadził 2:1, ale ostatecznie w końcówce przegrał 2:3 - i jego sytuacja w walce o utrzymanie się w STATSCORE Futsal Ekstraklasie stała się jeszcze trudniejsza.

Wczorajsze zwycięstwo Rekordu Bielsko-Biała 14:0 z Red Devils Chojnice było… rekordowe. Zawodnicy Andrzeja Szłapy sprawili bowiem, że najwyższa porażka chojniczan w historii – 0:10 z Clearexem Chorzów przeszła do historii po ponad ośmiu latach.

Na zakończenie weekendu ze STATSCORE Futsal Ekstraklasą bardzo ważny mecz w walce o utrzymanie: Dreman Opole Komprachcice podejmie AZS UŚ Katowice. Faworytem gospodarze, ale gości nie zadowoli nawet remis.

Red Dragons Pniewy bez większych problemów poradził sobie z Fit-Morning Gredar Brzeg, wygrywając 5:1. Kluczowa okazała się być pierwsza połowa, w której pniewianie zdobyli cztery bramki.

W najlepszy możliwy sposób mistrz Polski wykorzystał dzisiejszy wynik z Chorzowa. Na porażkę wicelidera z Lubawy Rekord odpowiedział najwyższym zwycięstwem w tym sezonie. Bielszczanie rozgromili Red Devils Chojnice, a emocji nie brakowało także w...

Piast Gliwice nie dał żadnych szans P.A. Nova w derbach Gliwic. Zawodnicy Orlando Duarte wygrali przekonywująco 8:1, a niekwestionowanym zawodnikiem meczu został Mateusz Mrowiec, który na listę strzelców wpisał się aż czterokrotnie!

Główne wydarzenie 20. kolejki STATSCORE Futsal Ekstraklasy nie zawiodło: po bardzo dobrym meczu Clearex Chorzów pokonał wicelidera Constract Lubawa 2:1 i jest bliżej brązowego medalu.