Długo, bo aż do połowy lutego, czekali na swoje pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tym sezonie Futsal Ekstraklasy zawodnicy Red Dragons Pniewy. Pniewianie w meczu o przysłowiowe „sześć punktów” pokonali 4:2 AZS UŚ Katowice.
Pierwsze punkty w tym roku straciła Gatta. Zduńskowolanie przegrali na terenie beniaminka, Red Devils. W drugim wieczornym spotkaniu nie było sensacji – Clearex wywiózł komplet punktów z Białegostoku.
Prawdziwy horror przeżyli w niedzielne południe gracze i kibice AZS UŚ Katowice. Dla gości z Pniew wyprawa na Górny Śląsk zakończyła się natomiast przełamaniem i pierwszym zwycięstwem poza własną halą w tym sezonie.
Nietypowo, bo już w niedzielę, zakończymy kolejkę Futsal Ekstraklasy. I nietypowo, bo na 11.30 zapraszamy na mecz do SportKlubu (i do wszystkich restauracji Bierhalle w Polsce): obejrzymy starcie AZS UŚ Katowice z Red Dragons Pniewy.
Porażka aż 0:6 FC Toruń z Piastem Gliwice zaskoczyła wielu sympatyków Futsal Ekstraklasy. Patrząc jednak na chłodno - zwycięstwo gości z dwóch powodów nie było mocno zaskakujące.